Witam. Jestem 9 dni po zabiegu...moje wędzidełko było za krótkie. Z moim interesem chyba wszystko ok...piszę chyba, bo mam kilka pytań, które pomogą mi to stwierdzić:
Czy mój napletek powinien schodzić już cały? Próbowałem go całkowicie opuścić, jednak sprawiało mi to ból i opuszczałem ile mogłem.
Mam szwy rozpuszczalne, czy to dobrze, że wczoraj i przedwczoraj odpadła mi jedna szwa? Miałem ich 4, zostały 2.
Jak pozbyć się tej nadwrażliwości penisa?
Czy jest możliwość, żeby to się źle zrosło?
Jakie mogą być skutki nie używania maści? Smarowanie tego maścią z Antybiotykiem sprawiało mi zbyt wiele bólu, jednak codziennie konsekwentnie opuszczałem napletek, na tyle, na ile mogłem.
I pytanie, czym się różni stulejka od krótkiego wędzidełka?
Czy mój napletek powinien schodzić już cały? Próbowałem go całkowicie opuścić, jednak sprawiało mi to ból i opuszczałem ile mogłem.
Mam szwy rozpuszczalne, czy to dobrze, że wczoraj i przedwczoraj odpadła mi jedna szwa? Miałem ich 4, zostały 2.
Jak pozbyć się tej nadwrażliwości penisa?
Czy jest możliwość, żeby to się źle zrosło?
Jakie mogą być skutki nie używania maści? Smarowanie tego maścią z Antybiotykiem sprawiało mi zbyt wiele bólu, jednak codziennie konsekwentnie opuszczałem napletek, na tyle, na ile mogłem.
I pytanie, czym się różni stulejka od krótkiego wędzidełka?