witam
panowie mam do was pytanie. ponizej fotki mojego ptaka, co radzicie? wydluzenie wędzidelka czy może obrzezanie? na 1szej fotce widac fald napletka po zsunieciu, w sumie podczas stosunkow nie przeszkadza ale czasami robi sie zalupek czyli taki babel - tylko jak uzywam gumy. chociaz czasami jak mocno stoji to troche uciska wokol zoledzi.
czy samo naciecie/wydluzenie wedzidelka wystarczy?
u kogo w 3 miescie najlepiej - prywatnie.
trzeba przeciwko zoltaczce sie zaszczepic? chyba tak co?
ogolnie jak jest po zabiegu? da sie zrobic w czwartek/piatek a w poniedizalek smigac do pracy? czy nie bardzo? a seks po 4 tyg dopiero?
a masturbacja? mozna/trzeba?
Pozdrawiam
panowie mam do was pytanie. ponizej fotki mojego ptaka, co radzicie? wydluzenie wędzidelka czy może obrzezanie? na 1szej fotce widac fald napletka po zsunieciu, w sumie podczas stosunkow nie przeszkadza ale czasami robi sie zalupek czyli taki babel - tylko jak uzywam gumy. chociaz czasami jak mocno stoji to troche uciska wokol zoledzi.
czy samo naciecie/wydluzenie wedzidelka wystarczy?
u kogo w 3 miescie najlepiej - prywatnie.
trzeba przeciwko zoltaczce sie zaszczepic? chyba tak co?
ogolnie jak jest po zabiegu? da sie zrobic w czwartek/piatek a w poniedizalek smigac do pracy? czy nie bardzo? a seks po 4 tyg dopiero?
a masturbacja? mozna/trzeba?
Pozdrawiam