Tomekkkkkkk
New member
Witam,
Wiem, że na forum jest sporo tego typu tematów, i mogę zapewnić, że przejrzałem większość w poszukiwaniu odpowiedzi na moje stresy; jednak niestety niczego podobnego nie znalazłem Żałuję, że trafiłem na to forum dopiero po zabiegu - jednak przejdę do rzeczy.
20 dni temu miałem wykonany zabieg obrzezania częściowego w prywatnym gabinecie. Pierwsze dni po zabiegu byłem przerażony, bo wyglądało to bardzo nieestetycznie - duża opuchlizna, opatrunki; jak u większości osób, która taki zabieg miała wykonany.
Minął już jakiś czas, i opuchlizna zaczęła schodzić. I tutaj pojawiły się moje pierwsze wątpliwości.
Wiem, że od zabiegu nie minęło dużo czasu, ale czy to normalne, że rana po zabiegu nie goi się równomiernie? O ile z jednej strony zeszła mi opuchlizna, a rana wygląda naprawdę dobrze, to po drugiej stronie dalej jest ona obecna i nie zmieniła się znacząco od pierwszej zmiany opatrunku a w miejscu tej opuchlizny wygląda to tak, jakby szwy już puściły.
Imgur
na lewej stronie zdjęcia widać delikatna opuchliznę
Imgur
opuchlizna z innej perspektywy
Jednak nie do końca to jest powodem, dla którego zakładam ten temat. Moje największe obawy związane są z wędzidełkiem. W większości wypadków które mogłem zaobserwować na forum, nie widziałem cięć i opuchlizn na nim - a u mnie one się znajdują.
Postanowiłem umówić się na wizytę do lekarza, który zabieg wykonywał, ale chciałem wcześniej zapytać was o radę, bo może ktoś z was miał już z czymś takim do czynienia a ja, możliwe, że jestem przewrażliwiony i powinienem z taką wizytą jeszcze trochę się wstrzymać.
Zdjęcia wędzidełka:
Imgur
Imgur
za odpowiedź z góry dziękuję i przepraszam za jakość zdjęć; jednak wykonałem je telefonem, który w 2015 roku można by nazwać już reliktem
Zalecenia po zabiegu
Zmiana opatrunku dwa razy dziennie, rano i wieczorem
Sprey Octanisept
Maść Betadine
Dziś zacząłem stosować tabletki aescin, i domowe sposoby na zmniejszenie obrzęku - okłady z aloesu.
Wiem, że na forum jest sporo tego typu tematów, i mogę zapewnić, że przejrzałem większość w poszukiwaniu odpowiedzi na moje stresy; jednak niestety niczego podobnego nie znalazłem Żałuję, że trafiłem na to forum dopiero po zabiegu - jednak przejdę do rzeczy.
20 dni temu miałem wykonany zabieg obrzezania częściowego w prywatnym gabinecie. Pierwsze dni po zabiegu byłem przerażony, bo wyglądało to bardzo nieestetycznie - duża opuchlizna, opatrunki; jak u większości osób, która taki zabieg miała wykonany.
Minął już jakiś czas, i opuchlizna zaczęła schodzić. I tutaj pojawiły się moje pierwsze wątpliwości.
Wiem, że od zabiegu nie minęło dużo czasu, ale czy to normalne, że rana po zabiegu nie goi się równomiernie? O ile z jednej strony zeszła mi opuchlizna, a rana wygląda naprawdę dobrze, to po drugiej stronie dalej jest ona obecna i nie zmieniła się znacząco od pierwszej zmiany opatrunku a w miejscu tej opuchlizny wygląda to tak, jakby szwy już puściły.
Imgur
na lewej stronie zdjęcia widać delikatna opuchliznę
Imgur
opuchlizna z innej perspektywy
Jednak nie do końca to jest powodem, dla którego zakładam ten temat. Moje największe obawy związane są z wędzidełkiem. W większości wypadków które mogłem zaobserwować na forum, nie widziałem cięć i opuchlizn na nim - a u mnie one się znajdują.
Postanowiłem umówić się na wizytę do lekarza, który zabieg wykonywał, ale chciałem wcześniej zapytać was o radę, bo może ktoś z was miał już z czymś takim do czynienia a ja, możliwe, że jestem przewrażliwiony i powinienem z taką wizytą jeszcze trochę się wstrzymać.
Zdjęcia wędzidełka:
Imgur
Imgur
za odpowiedź z góry dziękuję i przepraszam za jakość zdjęć; jednak wykonałem je telefonem, który w 2015 roku można by nazwać już reliktem
Zalecenia po zabiegu
Zmiana opatrunku dwa razy dziennie, rano i wieczorem
Sprey Octanisept
Maść Betadine
Dziś zacząłem stosować tabletki aescin, i domowe sposoby na zmniejszenie obrzęku - okłady z aloesu.