• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Usunięcie stulejki, opuchlizna

RyszardzPoz

New member
Witam, dnia 17.12 przeszedłem zabieg usunięcia stulejki u pana Doktora Wojnara w Poznaniu. Niestety ze stresu.... zapomniałem metody obrzezania. W pierwszych dwóch dniach nie pojawiła się żadna opuchlizna, gdy źle założyłem opatrunek szwy były schowane. Zgodnie z zaleceniami lekarza zmieniałem opatrunek tak, aby szwy były widoczne cały czas. W trzecim dniu pojawiła się opuchlizna, która powoduje że szwy są cały czas widoczne. Wysyłałem zdjęcia Doktorowi. Otrzymywałem odpowiedzi że wszystko jest okej, Chciałbym się upewnić że rzeczywiście wszystko jest okej :) Czy taka opuchlizna jest normalna w 10 dniu po zabiegu? Zamieszczam link do zdjęcia. Z góry dzięki za odpowiedzi.
https://imgur.com/a/9C2AaAr
 

nope

Well-known member
Po jednym zdjeciu ciezko cokolwiek ocenic. W kazdym razie w kwestii samej rany, to wyglada dobrze i nic sie zlego tam nie dzieje.
 

Zib33

Active member
Szwy (właściwie to miejsca szwów) łatwo podrażnić bielizną, więc opatrunek, przynajmniej minimalny, warto nosić.
 

RyszardzPoz

New member
Dzień 23 po zabiegu, lekarz na kontroli kazał zakryć żołądź i odpuścić opatrunki. Przez opuchliznę kazał rozciągać miejsce cięcia. Po dwóch dniach trzymania żołędzi zakrytej wydaje się że napletek schodzi minimalnie ciężej niż w pierwszym dniu. To normalne ?
 

Zib33

Active member
Normalne, rana w tym stanie jest mało elastyczna i w jakiej pozycji ją zostawisz, w takiej będzie sobie "krzepła". Dlatego trzeba ją ćwiczyć i ruszać.
 

Zib33

Active member
Po trzech tygodniach szwy - jeśli jeszcze są - nie pełnią już żadnej roli. No chyba, że coś się źle goi, ale to oceni lekarz.
 

Podobne tematy

Do góry