stulejka + krótkie wędzidełko, obrzezanie dr. Nazarkiewicz, regularne updaty po zabiegu

[damienallenstein]

Cześć,
Na starcie muszę powiedzieć, że temat z wątku budzi u mnie paniczny strach. Jeden boi się wysokości, inny pająków, a dla mnie czymś takim jest nadchodzacy zabieg. W związku z tym postanowiłem założyć całkowicie indywidualny wątek, gdzie mógłbym spamować swoimi panicznymi pytaniami. Lepiej dzielić się wątpliwościami niż kisić to wszystko we łbie.
Zabieg będę miał niedługo u doktora Nazarkiewicza w LuxMed. Prawdopodobnie będzie to całkowite lub prawie całkowite obrzezanie i przecięcie wędzidełka.
Już teraz mam kilka pytań:
1. Tydzień po zabiegu muszę lecieć do Anglii. Czy mogę lecieć samolotem ze świeżymi szwami na wacku?
2. Od kiedy rower?
3. Od kiedy alko (w małych ilościach)?
4. Od kiedy zielone (w małych ilosciach)?
5. Od kiedy siłka i odżywki?
6. Jak dokładnie zakładać opatrunki i w ogóle jakie kupić?
Odnośnie pytań o używki proszę o nieocenianie. Jeżeli moje pytanie Ci przeszkadza - zignoruj.
Reszcie z góry dziękuję za odpowiedzi! To bardzo dla mnie ważne, bo czuję ogromny stres i niepewność.
PS: w tym samym wątku będę starał się regularnie opisywać swoje postępy w rekonwalescencji oraz mniej oczywiste spostrzeżenia i odczucia, które być może pomogą innym facetom przytłoczonym swoją przypadłością, lub ogólnie szukającym info.

 

[flader]

Ja też bałem się całej procedury i w ogóle dość panicznie zawsze podchodziłem do swoich części intymnych. U mnie problem był też ten sam, stulejka. Generalnie sam zabieg nie jest wcale taki straszny. Jeśli mam być szczery to była to dla mnie najłatwiejsza część, bez dwóch zdań.

1. Tak, ale nie będzie to zbyt przyjemna podróż. Nie wiem jak zaawansowana jest twoja stulejka, ale jeżeli twój żołądź nie miał kontaktu ze światem (nie możesz go dotykać bez nieprzyjemnych odczuć) to na 99% będzie bardzo wrażliwy. To powoduje ból przy każdym kontakcie.
2. Moim zdaniem po 4-6 tygodniach jeżeli rana jest w pełni zagojona. No i o ile pozwoli ci na to nadwrażliwość, bo mnie skręca z bólu na samą myśl o rowerze z nadwrażliwością.
3. W sumie to możesz i podczas rekowalescencji. Nie radziłbym generalnie, bo alkohol rozrzedza krew i możesz być bardziej podatny na krwawienia, które są normalną częścią rekowalescencji u większości facetów. Kolejna sprawa to też to, byś przypadkiem się nie upił, bo potem możesz coś przypadkowo zrobić swojej ranie a tego byś nie chciał.
4. To samo co u góry tylko bez rozrzedzania krwi.
5. Nawet po 2 tyg o ile pozwoli ci nadwrażliwość.
6. Gazy sterylne i taśma medyczna. Tyle ci wystarczy. Z zakładaniem to różnie, generalnie zobaczysz co ci powie lekarz, ale w wielu przypadkach zdejmujesz opatrunek założony w dniu zabiegu po 24h i potem możesz hulać bez niego jeżeli paradujesz sobie po domu bez gaci. Jeśli chcesz je zakładać albo wychodzić gdzieś generalnie, no to musisz to po prostu zabezpieczyć, żeby nie wlazła tam żadna infekcja. Po domu możesz sobie obwinąć wokół trzonu penisa i podwiesić go do góry taśmą. W miarę wygodne i zalecane, bo dzięki temu nie spływa niepotrzebna limfa, która potem przyczynia się do obrzęku.

Co mogę polecić to to by nie robić tego zabiegu gdy wiesz, że będziesz musiał coś robić przez czas rekowalescencji. Ludzie różnia to znoszą i niektórzy mają słabszą wrażliwość w żołędziu, ale dla mnie każdy dotyk był bardzo bolesny i nieprzyjemny. Lepiej mieć czas na ogarnięcie tego wszystkiego, ew. pracę zdalną. Inaczej jest trudno.

Dodatkowo, odrób lekcje jeśli chodzi o lekarza, który ma przeprowadzać zabieg oraz dokształć się o obrzezaniu. Poczytaj o stylach, z czym to się je, jak to wygląda. Nie idź do kogoś kto chce ci zrobić po prostu obrzezanie. Wielu lekarzy potrafi zrobić fatalną robotę w tej kwestii a to potem często wiąże się z kolejnym zabiegiem albo kompleksami. Warto jest mieć to na uwadze, to bardzo ważne.

 

[damienallenstein]

Dzięki za odpowiedzi!
Robię u dr. Nazarkiewicza, wyczytałem tu że kilka osób robiło u niego zabieg i było zadowolone. Mam nadzieję że ja też będę zadowolony.
Ps: coś mi tam się u góry poklikało i wysłałem pustą odpowiedź. Przepraszam, przypadkiem.

 

[kompleks17]

jak wrażenia z wizyty? szczegółowo opowiedział jak będzie wyglądać zabieg czy zobaczył problem, ustalił termin i do zobaczenia?

 

[damienallenstein]

No nie produkował się bardzo. Zmartwiło mnie że powiedział, że mam sam sobie ogarnąć lekI na uspokojenie ale może to normalne...

 

[kompleks17]

Do mnie tego nie mowil, bez niczego mnie ciął sobie rozmawiał z pielęgniarką o codzienności a ja leżałem patrzylem w sufit myśląc o tym ze chlop tnie mi penisa, na koniec pyta każdego czy chcesz obcięta skore na pamiątkę

 

[damienallenstein]

Wszystko było gites? Robi potem jakies konsultacje? Boję sie czy gość jest legit no chyba jest ale skąd mam wiedzieć hahah
Takiego napleta to bym sobie przygarnął i powiesił nad kominkiem heh

 

[kompleks17]

Konsultacja po zabiegu za darmo, ale nie powiedział kiedy, tylko żebym się zgłosił na kontrolę, albo jak będzie coś nie tak, więc wbiłem po 2 tyg.

 

[cichy13]

Do mnie tego nie mowil, bez niczego mnie ciął sobie rozmawiał z pielęgniarką o codzienności a ja leżałem patrzylem w sufit myśląc o tym ze chlop tnie mi penisa, na koniec pyta każdego czy chcesz obcięta skore na pamiątkę

Serio gość pytał czy chcesz skórę na pamiątkę? XDD mój mnie nie pytał a z chęcią bym chciał haha