Witam. No więc tak, postaram się opisać swoją historie. W wieku tak około 13 lat zacząłem interesować się seksem itp więc i próbowałem zdjęć napletek ale się nie dało wiec dużo szukałem w internecie o tym i okazało się że to może być stulejka i postanowiłem że zostawię to w spokoju a w szkole średniej zrobie z tym porządek ( cały czas myślałem o zabiegu, obrzezaniu ). Teraz mam 17lat i nie chciałbym stracić napletka ;/ wiadomo jak jest.. no i czytałem znowu na forum dużo i doczytałem się że napletek może być sklejony z "główką". No i faktycznie w stanie spoczynku i wzwodu moge do danego momentu ściągnąć i dalej nie da rady. ale nic nie boli gdy próbuje troszkę bardziej naciągnąć. I teraz pytanie jak to odkleić jak w ogóle da rade czy to stulejka ?;/ prosze o pomoc bo przez to słabo nawiązuje kontakt z dziewczynami.. ;/