Witam, mam 23 lata od pewnego czasu jestem świadomy że mam stulejkę. U mnie wygląda to tak że podczas wzwodu napletek sciaga się mniej więcej do połowy.. czasami podczas spoczynku czy kąpieli mogę go ściągnąć zazwyczaj prawie całego.. ale kontroluje to w ten sposób aby nie zrobił się załupek więc nie naciągam go i nie zostawiam.. tylko dochodze do momentu gdzie odkrywa się cały i wracam.. dziwne jest to że czasami właśnie mogę go ściągnąć np przez dwa tygodnie a przez drugie dwa się nie da odkrywa się jedynie w połowie. Podczas masturbacji też ściągam go do połowy i nic nie boli jest ok. Gdy zakładam prezerwatywe odsłania się w bardzo niewielkim stopniu tak że lekko odsłania się główka no i też podczas masturbacji w prezerwatywnie wtedy się jakby skóra nie rusza, stoi w miejscu i nie boli... czy podczas seksu z dziewczyną po założeniu prezerwatywy i podczas ruchów ta skóra w prezerwatywie nie ściągnie się bardziej? i nie będzie bolała ani nie zrobi się załupek? można smiało uprawiać seks?