Stulejka a pandemia

[Kropek_wtk]

Hejka koledzy. Pisze do was z problemem. Może uda mi się uzyskać tu szybka odpowiedz. Sprawa wyglada tak ze mam stulejke. Na początku ćwiczyłem ja i było jako tako. Teraz tak jakby się pogłębiła i jest to dla mnie straszy dyskomfort.. postanowiłem najpierw poradzi się na forum u doświadczonych. Jak wyglada sprawa dostania się do lekarza rodzinnego żeby wypisał mi skierowanie do urologa i żeby urolog wystawił mi skierowanie na operacje (NFZ). Jak to wyglada teraz w czasie koronawirusa? Ktoś miał teraz zabieg i może coś więcej powiedzieć? Jak długo będę musiał czekac na operacje? Help

 

[MKD]

Ja akurat zabieg mam prywatnie, problem z terminami byl.

2 pazdziernika mialem konsultacje u urologa
24 listopada mam badania w tym wymaz na koronawirusa dodatkowy koszt 300zł
27 listopada zabieg.

Czekałem długo bo w moim przypadku były 2 opcje znieczulenia albo od pasa w dół albo ogólne więc już mówię dobra ogólne i czekalem bo byl problem jakis z anestezjologiem

 

[Long123]

Szczerze powiem wam ta sytuacja z tym wirusem to totalne dno, załatwić teraz cokolwiek to graniczenie z cudem więc jak ktoś jest w stanie z tym pożyć jeszcze to niech przeczeka nanlepiej okres do wiosny bo pewnie wcześniej będzie podobnie jak jest teraz, czyli bardzo żmudnie.
Co do wyzej i doboru znieczulenia polecam bardzo od pasa w dół czyli podpajęczynówkowe ból samej igly znikomy, czas trwania znieczulenia to do 4h,ja akurat pamiętam że dostalem troszeczkę za dużą dawke i trzymało około 6 zanim odzyskałem pełne czucie ale i tak żadnych praktycznie objawów po, narkoza znacznie bardziej obciąża organizm, a to ze ma się świadomość nie ma co się martwić, mnie naszorycowali tabletkami i odleciałem totalnie, miałem nawet moment że na 2 sekundy straciłem przytomność jakbym zasypiał w cieplutkim łóżeczku

 

[MKD]

Szczerze powiem wam ta sytuacja z tym wirusem to totalne dno, załatwić teraz cokolwiek to graniczenie z cudem więc jak ktoś jest w stanie z tym pożyć jeszcze to niech przeczeka nanlepiej okres do wiosny bo pewnie wcześniej będzie podobnie jak jest teraz, czyli bardzo żmudnie.
Co do wyzej i doboru znieczulenia polecam bardzo od pasa w dół czyli podpajęczynówkowe ból samej igly znikomy, czas trwania znieczulenia to do 4h,ja akurat pamiętam że dostalem troszeczkę za dużą dawke i trzymało około 6 zanim odzyskałem pełne czucie ale i tak żadnych praktycznie objawów po, narkoza znacznie bardziej obciąża organizm, a to ze ma się świadomość nie ma co się martwić, mnie naszorycowali tabletkami i odleciałem totalnie, miałem nawet moment że na 2 sekundy straciłem przytomność jakbym zasypiał w cieplutkim łóżeczku

Wiesz co, u mnie jest ciezszy temat bo sobie olalem problem, poglebil sie i w sumie urolog powiedzial, ze bedzie to lepsza opcja tym bardziej, ze ja tak naprawde po zabiegu nie wyjde z lozka przez jakis czas wiec sobie wypoczne. Pierwsze 4 dni nic nie bede robic, dopiero 5 dnia cokolwiek.

Jak to powiedzial "w moim przypadku" xD Najwazniejsze to sie zdecydowac, pojechac, umowic termin i juz duza czesc problemu mamy za soba tak naprawde