• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Stapler dr. Michalski - po kolei

BKBKBK

New member
Obserwuję, bo również biorę pod uwagę staplera w Lublinie i jestem ciekaw jak to będzie u Ciebie później, tj. po jakim czasie nie będziesz odczuwał dyskomfortu w chodzeniu oraz jak to będzie podczas oddawania moczu, ponieważ o ile w pełnym napletku trzymamy penisa za skórę zewnętrzną, o tyle po takim zabiegu pewnie też trafią się wrażliwe na bodźce okolice wędzidełka, w zależności o wzwodu lub jego braku podczas oddawania moczu.
Nie czytałem całości, bo dużo i może było.
Jaki koszt?
W Lublinie 2500.

z chodzeniem już jest ok. Z oddawaniem moczu w sumie już też jest ok. Jakaś tam nadwrażliwość jest, ból też się pojawia tam gdzie miałem te rany ale już dużo lepiej niż było.
Sam koszt zabiegu 2100 zł.

co do przyrastania- trochę się naoglądałem jakichś zdjęć, faktycznie może to być jakimś problemem, no nic, zobaczymy, dr mówi żeby czekać aż się to wszystko zagoi.
Wydaje mi się że napletek po bokach było trochę niżej 1 dniach, tylko też wszędzie miałem rany, i na żołędziu, i wewnątrz..

tak to wygląda z wczoraj
 
Ja jednak czekam na inne spostrzeżenia, a konkretnie codzienne czynności, jak chodzenie, kierowanie samochodem, spacer, ale po zagojeniu tego wszystkiego.
Krótko mówiąc liczę na to, że tematu nie wygasisz i będziesz zdawał nam relację do momentu zagojenia, aż końcowo podsumujesz wszystko, tj. czy było warto, czy byś zrobił to ponownie, zamiast zwykłego usunięcia stulejki (ja właśnie takie miałem w wieku 18 lat, obecnie 37).
Jeśli chodzi o mnie, to ja również będę czekał na opinie odnośnie higieny i z tego co ludzie tutaj piszą, chociażby dla tego jest warto, ponieważ brud nie ma się gdzie zbierać, jak to ma miejsce w przypadku napletka nachodzącego na żołądź i mówiąc modnym językiem, jest ciągle FRESH :D
 

nope

Well-known member
No czy ja wiem czy to kwestia "przyklejania"...miałeś napletek zrośnięty częściowo z żołędzią, więc bardziej stawiałbym, że są to miejsca nie w pełni rozklejone..więc spokojnie:) Nic bym tu na siłę nie rozklejał, wygląda spoko - podgoi się i wtedy w razie czego coś podziałasz. Pierwsze słyszę o mostkach po obrzezaniu całkowitym? pozdrawiam
Wklep w google penile skin bridge. Tak wynika to bardziej z rozklejania napletka powstających przy okazji ran i skóra lubi się "ze sobą połączyć" i zagoić.
 

BKBKBK

New member
Dzień 12
Trochę się zagoiło, nadwrażliwość mniejsza. Martwię się trochę o te zrosty, zaufam lekarzowi żeby poczekać aż się zagoi, w końcu to on widział jak to wyglądało i co dało się z tego zrobić.
Pojawiła się delikatna opuchlizna i trochę boli tam gdzie zaznaczyłem. Jak

 

AntyBot

Member
Hej. Jak wygląda szycie po wędzidełku?
Ja po staplerze u dr Michalskiego miałem poprawkę, z której i tak w sumie w pełni zadowolony nie jestem.
 

AntyBot

Member
Miałem za dużo pozostawionej skóry z jednej strony, co powodowało fałdowanie i “pocenie” się w tych fałdach, a za mało by napletek nachodził na żołądź. Dodatkowo fatalnie wygojone szycie na wędzidełku. To było staplerem
Finalnie poprawka skalpel i sporo szycia ale to nierówne cięcie nie zostało “wyprostowane”, a skóra po cięciu od strony wędzidełka była napięta na tyle, że rana zaczęła się rozchodzić (a szwy i zszywki nie wypadały na czas - co mogło mieć wpływ).
Skończyło się na ziarninowaniu i jakichś “domowych” poprawkach tego, co się tam narobiło :p
 

BKBKBK

New member
Hej. Jak wygląda szycie po wędzidełku?
Ja po staplerze u dr Michalskiego miałem poprawkę, z której i tak w sumie w pełni zadowolony nie jestem.
Dziś dzień 14.
starslem się zrobić parę zdjęć, ogólnie to miejsce wygląda najgorzej… wydaje mi się że zszywki tam napewno same nie wypadną.
 

AntyBot

Member
U Ciebie zupełnie inaczej, ja mimo staplera miałem szycie wędzidełka ręcznie i przez to były kłopoty. Pilnuj sobie tych zszywek, moje przez 3 tygodnie nie wychodziły i dłubałem sam, to co zostało za długo, odznaczało się dość mocno (za to od strony wędzidełka ciągnęło najmocniej i tam miałem małe rozejście rany).
Lekarz dalej zaleca tylko tribiotic i octenisept na ranę?
Bo jest to w ogóle niezgodne z zadnymi wytycznymi dotyczącymi postępowania z ranami…
 

BKBKBK

New member
Na napletku też mam jeden szew. I tam gdzie wędzidełko może z 3 ale się rozpuściły prawie całe.

lekarz nie zaleca już nic :p możecie coś polecić na tym etapie?
 

Neymarek

Member
Powiem Ci, że długo te zszywki Ci trzymają. Ja mam 10 dni po zabiegu i nie mam już zszywek poza kilkoma po lewej i prawej stronie. Myślę, że to już trzeba wyjmować, bo już długo to się schodzi z nimi.
 

AntyBot

Member
No to ja mogę coś napisać, bo jakieś tam szkolenia w tym temacie przechodziłem.

bardzo ważna jest czystość! Najlepiej opatrunki wymieniać w rękawiczkach (można dodatkowo dezynfekować dłonie/relawiczki)

Przede wszystkim na żadną ranę NIE STOSUJEMY antybiotykow typu tribiotic, maxibiotic, neomycyna.
Do pielęgnacji rany niezakażonej (ORAZ OBSZARU WOKÓŁ RANY) stosujemy tzw lawaseptyk, czyli np. Sutrisept, octenilin, prontosan - i dopóki działa oczyszczanie, nie ma konieczności używania octeniseptu i innych antyseptyków.
lawaseptyk nie wysusza rany, zabezpiecza przed powstawaniem biofilmu (ważne zwłaszcza przy rozejściu szwów)

octenisepty są potrzebne, jeśli są widoczne objawy zakażenia - ciepłota rany, zaczerwienienie, obrzęk, ropny wysięk, nieprzyjemny zapach.

w procesie ziarninowania, jeśli powstaje nam biofilm (np żółtawa warstwa na ranie) robi się przymoczki z takich lawaseptyków - domowym sposobem można zalać gazik jałowy, przyłożyć na ranę, zostawić na czas wymagany dla działania preparatu (to nazlezy sprawdzić, może to być np kilka minut). Po czym takim gazikiem powinno się go usunąć! Zdrowa rana powinna mieć kolor “steka”

taka ziarninujaca ranę warto zabezpieczać opatrunkami specjalistycznymi (pianki, siatki-ale te niewysychające, a “silikonowe” które nie przywra do rany) - jeśli mamy problem z biofilmem i zakażeniem rany, powinny to być opatrunki srebrowe, jeśli nie, mogą być bez srebra.

jeśli rana nie cce się wygoić i ma brzegi “zaokrąglone” w dół/gore, to znaczy że trzeba coś zmienić w leczeniu, bo zanieczyszczenie rany hamuje gojenie.
 

AntyBot

Member
Co do usuwania zszywek, to są nawet na Ali dostępne szczypce do usuwania xd
Ja usuwałem rozcinając je cążkami do paznokci, ale łatwo nie jest i trochę ran nowych powstaje - ale za długo to zaczyna “przerastać zszywkę” i zostają większe ślady
 

BKBKBK

New member
Minęły dwa tygodnie z groszem, poczekam jeszcze trochę, narazie nie wygląda jakby jakaś miała wypaść. Niektórym wypadają nawet po 4 tygodniach. Ale jak do poniedziałku nic się nie zmieni skontaktuje się z lekarzem.
 

AntyBot

Member
Obserwuj czy zszywki nie “zapadają się” w skórę - u mnie tak było i były jakby tkanki chciały je wchłonąć dlatego miałem bliznę jak “zamek błyskawiczny” w paru miejscach.
 

Podobne tematy

Do góry