Stan po 3 miesiącach rozciągania

[Klaus1]

Aby walczyc z obrzekiem, nie zapoiminaj o tym by nosic penisa skierowanego do gory, przynajmniej przez te 2 tyg.

 

[tanami33]

hmm ale jak, przykleić plastrem do brzucha tak?

 

[Klaus1]

Na przyklad. Ja po prostu mam obcisla bielizne bo tak mi wygodnie i nie potrzebuje niczego.


Jak wychodziles po zabiegu to nie miales go owinietego i przyklejonego do gory?

 

[tanami33]

tylko owinięty był, lekarz nic o przyklejeniu nie powiedział skonczyl mi się octanisept to przy okazji kupię jakąś taśmę albo plaster

 

[Klaus1]

Dziwna sprawa bo po kazdym zabiegu na penisa to jest podstawowa zasada jaka powtarzaja pare razy, by nie dopuscic do obrzeku- do gory i obcisle gacie. Nawet mi przez telefon powiedzieli bym takie wzial przed zabiegiem bo mi beda potrzebne

 

[tanami33]

Okej z obrzękiem jest trochę lepiej ale pojawił się problem, z tyłu wzdłuż wędzidełka pojawiła się ropa. Nie sączy się jakoś bardzo i nie śmierdzi, po prostu tam jest. W ogóle wędzidełko jakoś wolno się goi w porównaniu do reszty.
Iść z tym do lekarza? Trochę się martwię przyznam
Używam octaniseptu średnio 3x dziennie, do tego przemywam wodą

 

[Klaus1]

Minelo pare dni dopiero, to jest wrazliwe miejsce, chyba nie oczekiwales ze po tygodniu bedzie pachnial


Stosuj sie do zalecen lekarza i bedize git.

 

[tanami33]

Czy własnoręczne usunięcie szwów w miejscach gdzie wyraźnie rana się zagoiła, jest rozsądnym działaniem?

 

[roffi1994]

A co ci lekarz mówił? Chyba nie kazał ci robić tego samemu. Ja osobiście nie bawiłbym się w usuwanie sobie szwów, wolałbym iść do lekarza aby sam to zrobił.

 

[tanami33]

Tak to wygląda równo 10 dni po zabiegu. Najdłużej się goi na wędzidełku, a póki co łącznie wypadł 1 szew dopiero. Widać jeszcze po lewej stronę opuchliznę + po prawej jest oponka. O ile opuchlizna się zmniejszyła, to oponka od kilku dni jest taka sama. Próbuję przyklejać go do brzucha, może się coś zmniejszy :/
Jak to wg was wygląda? I jeszcze - co myślicie o podjęciu przerwanej aktywności fizycznej, kiedy można? Wczoraj się przejechałem testowo 1h na rowerze i nic się nie stało, ale nie wiem czy to powtarzać.

 

[Klaus1]

Jest git jak na 10 dni. Ja po czesciowy mialem oponke z prawej strony i balem sie ze tak zostanie, ale minelo wszystko. Takze badz dobrej mysli. U ciebie raczej juz nic zlego nie wyjdzie.

 

[tanami33]

ook dzięki
a pamiętasz po jakim czasie zeszła oponka i wypadły szwy?

 

[Klaus1]

Szwy wypadly do 3 tygodni. Nic nie moczylem specjalnie, nic nie ruszalem. Zdalem sie na organizm. Oponka to do miesiaca malala, taki nawal skory mialem z jednej strony, nawet bez wzwodu. A teraz sie wszystko rozciagnelo. Wiec z czasem wszystko po swojemu dojdzie do siebie. Powiedzialbym ze miesiac dochodzilem do full sprawnosci, ale ja mialem tylko scinany napletek, bez stulejki, samo sciecie skory, ktora wisiala, wiec mi byl potrzebny krotki okres do regeneracji.

 

[tanami33]

Bylem u lekarza. Powiedział że jest OK i żebym nakładał napletek na głowę penisa (jest po częściowym obrzezaniu więc sięga do polowy) żeby opuchlizna szybciej schodziła. Jakoś mu się udało to szybko zrobić w gabinecie ale jak próbuję sam w domu to jakoś nie umiem i ciągle skóra wraca do pozycji ze zdjęć stronę wcześniej ;d Popróbuję jutro

Za 10 dni na zdjęcie szwów

 

[tanami33]

18 dni po zabiegu. Większość szwów już wypadła, rany raczej zagojone. Tylko opuchlizna z oponką nadal się utrzymują i jakoś nie za bardzo chcą ustąpić

 

[tanami33]

Brak większych postępów w cofaniu się oponki i obrzęku, więc zastosowałem sposób który mniej więcej w podobnej formie był przedstawiony gdzieś tu na forum. Nakładam napletek na żołądź i zaklejam go plastrem z 4 stron tak żeby nie wrócił z powrotem. Na ujściu cewki moczowej jest wacik

Zobaczymy czy będą jakieś efekty