Witam, mam 27 lat, zarost rośnie mi bardzo powoli właściwie to tylko na brodzie i to też nie do końca równo, trochę bardzo rzadkiego jest na bokach, ale rośnie bardzo powoli. Pod nosem właściwie niema wąsów, tylko jakieś pojedyncze lub mniejsze jasne po bokach ust. Libido bliskie 0, w ogóle to czuję się mało męsko. Mam 88kg przy 176cm wzrostu, tkanka tłuszczowa ok. 25%. Brat, dziadek, ojciec mają zarost jak normalny facet.
Testosteron: 483 ng/dl (249-836)
Testosteron wolny: 13,04 pg/ml (4,5-42)
SHGB: 22,08 nmol/l (18,30-54,10)
Estradiol: 43,39 pg/ml (7,63-42,60) przekroczone
TSH: 1,98 uiU (0,27-4,2)
Progesteron: 0,15 ng/ml (0,05-0,149)
Prolaktyna: 757,8 mIU/l (86-324) przekroczone zapewne z powodu brania rispolept neuroleptyk 1 x dziennie 0,5mg (pół tabletki 1mg), wcześniej przed jego braniem prolaktyna była ok. ale opisany problem istniał również, może libido było większe niż teraz
Dodam, że jeszcze 3 mies. będę leczył insulionnoporność przy insulinie 20, dodatkowo przez problemy z trądzikiem suplementację cynk.
Jak myślicie, po wyleczeniu insulino-oporności estradiol może spaść, a wolny testosteron ponieść? Co robić?
Testosteron: 483 ng/dl (249-836)
Testosteron wolny: 13,04 pg/ml (4,5-42)
SHGB: 22,08 nmol/l (18,30-54,10)
Estradiol: 43,39 pg/ml (7,63-42,60) przekroczone
TSH: 1,98 uiU (0,27-4,2)
Progesteron: 0,15 ng/ml (0,05-0,149)
Prolaktyna: 757,8 mIU/l (86-324) przekroczone zapewne z powodu brania rispolept neuroleptyk 1 x dziennie 0,5mg (pół tabletki 1mg), wcześniej przed jego braniem prolaktyna była ok. ale opisany problem istniał również, może libido było większe niż teraz
Dodam, że jeszcze 3 mies. będę leczył insulionnoporność przy insulinie 20, dodatkowo przez problemy z trądzikiem suplementację cynk.
Jak myślicie, po wyleczeniu insulino-oporności estradiol może spaść, a wolny testosteron ponieść? Co robić?