Od 17 lat z przerwami cierpię na bóle jąder. Takie bolesne szpile w jądrach i same jądra są bardzo obolałe w dotyku jak lekko pukne to można sie osrać z bólu. Najbardziej bolą gdy stoję albo chodzę. Najmniej bolesna pozycja to siedząca. Od miesiąca nawalają tak że czuję ból w brzuchu a do tego objawy rwy kulszowe. Jak pół leże to mnie nie boli ale jak wstanę to bolą pośladki i rwie aż do nóg. Nogi mi często drętwieję i mam mrowienie w podeszwach stóp i lekki bezwład. Miałem 4 USG robione 3 urologów i żaden nic nie dostrzegł. Nie mam problemów z oddawaniem moczu czy moczo parciem. Ze wzwodem podobnie. Zauważyłem że jak biorę witamine A+E To ból się nasila, tak samo jak po wysiłku czy jak mnie gdzieś przewieję. Bactrim dostałem od urologa to tak zaczęły mnie nawalać jądra że szybko go odstawiłem. Przez lata brałem Olfen Uno i Miligame plus Anapram pomagało ale przestało. Byłem nawet z tym kiedyś na SOR i nic pani robiła 40 minut USG i nic nie dojrzała. Kiedyś brałem Dalacin C to antybiotyk i sobie to zaleczyłem na parę lat. Więc wiem że to stan zapalny.