Witajcie
Z góry przepraszam, że kolejny raz zakładam podobny temat, ale sprawa mnie nurtuje, a poprzedni topic przeszedł niezauważony.
Rzecz w tym, że po całkowitym obrzezaniu spadło mi ciśnienie wytrysku. Autentycznie.
Dotyczy to sytuacji z laską, jak i jazdy na ręcznym.
Od obrzezania minęło już kilka ładnych miesięcy.
Zauważyliście coś takiego u siebie?
Pozdrowienia
I
Z góry przepraszam, że kolejny raz zakładam podobny temat, ale sprawa mnie nurtuje, a poprzedni topic przeszedł niezauważony.
Rzecz w tym, że po całkowitym obrzezaniu spadło mi ciśnienie wytrysku. Autentycznie.
Dotyczy to sytuacji z laską, jak i jazdy na ręcznym.
Od obrzezania minęło już kilka ładnych miesięcy.
Zauważyliście coś takiego u siebie?
Pozdrowienia
I