dionizy 89r
New member
Sprawa wygląda tak że 6 tygodni temu miałem zabieg całkowitego obrzedzania + usunięcie węzidełka, rana się już ładnie wygoiła ( już jakieś 3 tygodnie temu) szwy same wyleciały i się porozpuszczały niby wszystko ok, ale sex to jest dramat :/ jestem już 33 letnim facetem doświadczonym w seksie, postanowiłem podjąć się całkowitemu obrzedzaniu ponieważ od ponad pół roku walczyłem z nawracającym zapaleniem napletka ( uczulenie na latex itp miałem już tego serdecznie dosyć), lecz normalnie przed zabiegiem mogłem z dziewczyną z którą jestem 8 lat kochać się przez co najmniej pół godziny, a i nawet maratony były standardem, teraz dochodzę po 30 sekundach... już mi siadło na psychikę, lecz nawet podczas masturbacji wydaje mni się że mogę dłużej, lecz sex to dramat, czy to minie? bo po mału żałuje że podjąłem się tej operacji i myślę o wizycie u sexuologa aby jakieś piguły przepisał...