Witam, mija rok po zabiegu. Mimo zapewnień lekarza efekt według mnie wyszedł bardzo kiepsko. W spoczynku ewidentnie widać że skóry jest za dużo i przez to zrobiła się dziwna oponka która wygląda jakbym miał jakąś opuchlizne. W zwodzie jest wszystko idealnie, nic nie widać ale samym zwodem człowiek nie żyje . Co sądzicie da się to jakoś zniwelować? ( mascia nie smarowania bo lekarz zapewniał że nie trzeba i organizm sam sobie poradzi) czy potrzebny jest ponowny zabieg?