• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Przedwczesny wytrysk od jakiegoś czasu

orczakski

New member
Witam,mam na imię Patryk mam 20 lat.
Od pewnego czasu miewam niepokojące dla mnie sytuacje z moim wytryskiem.Zawszę seks z moją kobietą odbywał się coś ''normalnie''inaczej ująć trwał wystarczająco długo dla mnie oraz dla mojej partnerki.Jednakże od pewnego razu mam problemy z tym.Seks trwa około 3-4 minut i kaput,koniec.Zatracam sobie tym głowę już szmat czasu i jest co raz gorzej,czy któś mógłby mi coś doradzić,co robić,jaka może być tego przyczyna?
 

Loco12

Member
Wyluzuj trochę. Im bardziej się spinasz i o tym myślisz, tym gorzej. Pogadaj z partnerką o tym, to ma być przyjemność zarówno dla ciebie jak i dla niej. Czasem chcąc ją jak najbardziej zadowolić i skupiając się na opóźnieniu wytrysku, tak to wchodzi do głowy, że się spinasz i jest jeszcze gorzej. Zawsze można też udać się na terapię i to przegadać z wykwalifikowaną osobą.
 

xmalekox

New member
Szukaj w google (nie podaję linków, bo takie posty często są flagowane):

"Ważne jest, że DSM-5 zwraca uwagę na nasilenie zaburzenia i wyznacza ona 3 kategorie:
  • łagodne: gdzie wytrysk następuje w ciągu 30 – 60 sekund od penetracji
  • umiarkowane: gdzie wytrysk obserwuje się 15 – 30 sekund od penetracji
  • znaczne: gdzie wytrysk pojawia się do 15 sekund po penetracji (albo przed penetracją)"
Ponadto inne źródło medyczne podaje, że typowy seks trwa 3,2,4 minuty - to najczęstsze wyniki (a nie kłamstwa z ankiet o 14,5 min u Polaków i 7 min w USA - niby możemy 2x dłużej), kilkadziesiąt lat temu wygrywało 2 minuty. Zaś penis typowo stoi 7-13 minut (gdyby stał 2 minuty byłaby masakra, zanim się rozbierzemy już koniec). Słowo penetracja jest nie bez powodu - to od tego zaczyna się seks i kończy wytryskiem (gra wstępna to nie seks, ale faza przygotowawcza). Na większe osiągi pomaga trening, szczególnie masturbacja z opóźnianiem, na mniejsze stres jak wyżej.
 
Cześć - tutaj w bardzo dużym skrócie mówię o długości stosunku łącznie ze statystykami :
Z tego co opisujesz, nie masz problemy ze zbyt wczesnym wytryskiem... Póki co to są kwestie sytuacyjne. Jeżeli jednak będziesz się nad tym koncentrować i spinać się przed zbliżeniem, możesz pogłębić ten stan.
Jeżeli Twoja partnerka jest otwarta na rozmowę to jak najbardziej porozmawiaj o swoich obawach - sam ten fakt pomoże w obniżenie napięcia.
Super by było jakbyście mogli sobie zrobić razem w łóżku, krótką sesję relaksującego oddychania - to często sprawia cuda. Lub sam daj sobie 10 minut na relaksację z sesją oddechową.
Nie spiesz się z penetracją, korzystaj z różnych pozycji, z seksu oralnego, uśmiechaj się (tak to też ma znaczenie) oddychaj do brzucha, rozluźniaj mięśnie dna miednicy i całego ciała - to takie najbardziej podstawowe techniki. Wszystko jest GIT - ciesz się zbliżeniem i nie traktuj długości penetracji jako wyznacznika zadowolenia (anie swojego ani partnerki) - zdecydowanie ważniejsza jest atmosfera, intymność i bliskość. Jak się na tych ostatnich skupisz to niebawem wszystko wróci do Twojej "normy". REEEELAXXXX !
 

Podobne tematy

Do góry