Cześć i witam.
Za około miesiąc zostanę obrzezany całkowicie. Już nie mogę się doczekać i odliczam dni do zabiegu, z większą chęcią niż do Świąt.
Zabieg robię z powodu za krótkiego wędzidełka, zrostów napletka z żołędzią i nawracających zapaleń cewki moczowej czy też pęcherza. No i właśnie tu mi się pojawia pytanie:
Mam taki problem, że mój mocz dość intensywnie pachnie, nieładnie i tak codziennie, a czasami, zwykle rano, piecze mnie lekko w cewce jak oddaje mocz. Byłem pod opieką urologa nie dawno i to on skierował mnie na obrzezanie. Zrobili mi posiew moczu i zwykłe badanie moczu, i mam wszystko zdrowe. A jednak wciąż mam wrażenie, że jednak jakieś zapalenie jest.
I teraz pytanie - Czy obrzezanie pomoże mi na takie zapalenia? I czy mogę się obrzezać bezpiecznie - Chodzi mi o to, że jakby się okazało, że mam w moczu zbyt dużo bakterii, to czy nie dojdzie do zakażenia po zabiegu obrzezania? Wiecie, nie chcę by mi go potem ucięli. :lol:
Na pewno będę przemywał rumiankiem i tym kwasem borowym, ale mimo wszystko...
Za około miesiąc zostanę obrzezany całkowicie. Już nie mogę się doczekać i odliczam dni do zabiegu, z większą chęcią niż do Świąt.
Mam taki problem, że mój mocz dość intensywnie pachnie, nieładnie i tak codziennie, a czasami, zwykle rano, piecze mnie lekko w cewce jak oddaje mocz. Byłem pod opieką urologa nie dawno i to on skierował mnie na obrzezanie. Zrobili mi posiew moczu i zwykłe badanie moczu, i mam wszystko zdrowe. A jednak wciąż mam wrażenie, że jednak jakieś zapalenie jest.
I teraz pytanie - Czy obrzezanie pomoże mi na takie zapalenia? I czy mogę się obrzezać bezpiecznie - Chodzi mi o to, że jakby się okazało, że mam w moczu zbyt dużo bakterii, to czy nie dojdzie do zakażenia po zabiegu obrzezania? Wiecie, nie chcę by mi go potem ucięli. :lol:
Na pewno będę przemywał rumiankiem i tym kwasem borowym, ale mimo wszystko...