• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Problemy z oddawaniem moczu po zabiegu

Pawel_magiec

New member
Cześć, mija mi właśnie 4 doba od zabiegu obrzezania Staplerem. Niestety czuję dyskomfort podczas oddawania moczu - mam wrażenie, jakby mocz musiał przepchać jakąś ciężką ścianę zanim poleci. Trwa to ze 2/3 sekundy zanim poleci strumień. Oprócz tego, gdy już sikam, mocz tryska w dość różnych kierunkach.

Miał ktoś podobny problem?
 

Jakub2222

New member
Siemanko. Nie ma się co przejmować. Ja też tak z tydzień po zabiegu miałem podobnie. Dodam nawet że chyba w 5 dniu po zabiegu zanim się wysikałem to właśnie czułem że wyjście jest całkowicie zablokowane i strumień musi się "przebić" zanim wyszedł a trochę to bolało. Mocz Ci będzie tryskał bo tak zawsze jest ze względu na opuchliznę po zabiegu. Pamiętaj tylko żeby zmieniać opatrunek jak zasikasz, a też rano i wieczorem przed spaniem i będzie gitarka, z każdym dniem coraz lepiej. Pozdro :D
 

Pawel_magiec

New member
Siemanko. Nie ma się co przejmować. Ja też tak z tydzień po zabiegu miałem podobnie. Dodam nawet że chyba w 5 dniu po zabiegu zanim się wysikałem to właśnie czułem że wyjście jest całkowicie zablokowane i strumień musi się "przebić" zanim wyszedł a trochę to bolało. Mocz Ci będzie tryskał bo tak zawsze jest ze względu na opuchliznę po zabiegu. Pamiętaj tylko żeby zmieniać opatrunek jak zasikasz, a też rano i wieczorem przed spaniem i będzie gitarka, z każdym dniem coraz lepiej. Pozdro :D
Dzięki za wskazówki. Lekarz mi je przekazał. Postępuję zgodnie z nimi. :)
 

amenek5

Active member
Ten sam problem miałem. Podejrzewam że miałbym nawet problem z trafieniem do pisuaru wtedy. Ale potem wszystko wraca do normy. Jedyne co mi zostało to rano czasem mam podwójny strumień. Ale to rzadko
 

Krystiankendroj

Active member
Szwy to nie są same nitki , a te malutkie supelki , zobacz sobie jak chirurdzy zakładają szwy na czymkolwiek to zobaczysz że nitki zawsze wystają praktycznie a masz zrobione tam xx ich to nie obecnie ich rowno przy supelku , jakby ci się coś rozeszło to byś zobaczył gołym okiem ranę
 
Normalna sprawa, też zakładałem na to temat. Miałem zabieg dzień przed Tobą i pierwsze sikanie po zabiegu było tragedią, z małego lało się jak ze zraszacza i ostatecznie oddałem mocz do prysznica przy okazji obsikując siebie i kabinę. Z dnia na dzień jednak obserwowałem poprawę i wczoraj nawet mi się udało załatwić na stojąco bez obsikania siebie i podłogi dookoła kibla. Wprawdzie celowanie nadal jest trudne i trochę polałem deskę, no ale w porównaniu do tego co było na początku to i tak jest nieźle.

To się dzieje dlatego, że po zabiegu jednak jest jakaś opuchlizna (mniejsza lub większa), no i cewka, która wcześniej była prawie, że ciągle zakryta, teraz musi się dostosować do nowego otoczenia. Podobnie zresztą jest z nadwrażliwością żołędzia, ten z czasem też się przyzwyczaja do tego, że nie jest już ciągle zakryty.
 

Podobne tematy

Do góry