Witam.
22 czerwca miałem operację obrzezania z powodu stulejki oraz operacja wydłużenia wędzidełka, robione w irlandii więc trochę innymi metodami. Całe przeżycie było okropne i gdybym wiedział że to tak wygląda nie zdecydowałbym się, stulejka nie była na tyle poważna by to okropnie wyglądało i dało się z tym żyć. W każdym bądź razie mniejsza o to.
Mój problem jest taki na ten moment że do tej pory penisa utrzymywałem w pozycji do góry, i w tej pozycji o ile ciężko mi było stwierdzić czy chce mi się sikać czy nie, o tyle jak się sporo zebrało to wiedziałem że muszę. Jednak skóra była sporo opuchnięta więc zdecydowałem że dam mu trochę odpocząć w normalnej pozycji zwisającej. Opuchlizna błyskawicznie zeszła, bo po 1h prawie nie ma po niej śladu, jednak teraz mam problem taki że kompletnie nie wiem kiedy chce mi się do łazienki, a nawet kilka razy kilka kropel mi zwyczajnie bez ostrzeżenia wyciekło. Czy to normalne? To się zmieni? Muszę po prostu na nowo nauczyć się trzymać zwieracze? Samo mi to przejdzie? I ile to może potrwać?
22 czerwca miałem operację obrzezania z powodu stulejki oraz operacja wydłużenia wędzidełka, robione w irlandii więc trochę innymi metodami. Całe przeżycie było okropne i gdybym wiedział że to tak wygląda nie zdecydowałbym się, stulejka nie była na tyle poważna by to okropnie wyglądało i dało się z tym żyć. W każdym bądź razie mniejsza o to.
Mój problem jest taki na ten moment że do tej pory penisa utrzymywałem w pozycji do góry, i w tej pozycji o ile ciężko mi było stwierdzić czy chce mi się sikać czy nie, o tyle jak się sporo zebrało to wiedziałem że muszę. Jednak skóra była sporo opuchnięta więc zdecydowałem że dam mu trochę odpocząć w normalnej pozycji zwisającej. Opuchlizna błyskawicznie zeszła, bo po 1h prawie nie ma po niej śladu, jednak teraz mam problem taki że kompletnie nie wiem kiedy chce mi się do łazienki, a nawet kilka razy kilka kropel mi zwyczajnie bez ostrzeżenia wyciekło. Czy to normalne? To się zmieni? Muszę po prostu na nowo nauczyć się trzymać zwieracze? Samo mi to przejdzie? I ile to może potrwać?