Witam,
Pisałem już tutaj na temat mojego spieprzonego częściowego obrzezania… nie wiem czy to nie kolejne następstwo.. do rzeczy..
Podczas erekcji napletek się zsuwa do pewnego momentu i uciska żołądź, pozniej nie chce wrocic, muszę sporo „pogrzebać” aby założyć napletek na żołądź.. czy to jest okej czy może mam zszyte z ciasno?
wiem ze to dopiero nieco ponad 3tyg po zabiegu ale wole zapytać..
Pisałem już tutaj na temat mojego spieprzonego częściowego obrzezania… nie wiem czy to nie kolejne następstwo.. do rzeczy..
Podczas erekcji napletek się zsuwa do pewnego momentu i uciska żołądź, pozniej nie chce wrocic, muszę sporo „pogrzebać” aby założyć napletek na żołądź.. czy to jest okej czy może mam zszyte z ciasno?
wiem ze to dopiero nieco ponad 3tyg po zabiegu ale wole zapytać..