Ponad 2 tygodnie po zabiegu - rozerwanie szwów - zdjęcia

[okon312]

Jestem 17 dni po zabiegu. Tydzień po rozerwały mi się szwy i miałem krwotok. Przedstawiam zdjęcia.
Czy miał ktoś coś podobnego? Czy jest szansa ze mój penis będzie wyglądał jeszcze normalnie? Czy ta czerwona rana się zagoi i nie pozostanie dużej blizny? I czy ta oponka w końcu mi zejdzie? Miał ktoś coś podobnego?

Zaczynam poważnie żałować, że się zdecydowałem na operację. Jeszcze w dodatku ciągle mi leci ropa z penisa.

imgur: the simple image sharer

 

[dieselpower]

Kolego co za kaparnik cie zszywal ze ci tak szwy popękały i tak rana rozeszła? No i dlaczego nie poleciales od razu po rozejściu do lekarza który to robił. Blizna zapewne będzie ogromna i długo będzie się goic bo i rozejscie spore. W koncu się zagoi poprzez ziarninowanie, ale wyglądać to to nie będzie

 

[Makintosz]

Skonsultuj sprawę z lekarzem, koniecznie.

 

[okon312]

konsultowalem 2 dni po rozerwaniu... przepisal mi antybiotyk Zinnat i czopki Diclac. Powiedział, że nie wie czemu się rozerwało i że to może długo się goić. Powiedział, że potem można usunąć bliznę.

Ale powiedzcie co myślicie o tym, czy ktoś miał podobnie. Bo przez ten ostatni tydzień taki zdołowany chodze, masakra. Prawie 2 tysiace wydałem miało być różowo a jest tak jest. Jeszcze ta oponka i cieknąca ropa mnei dobijają.

 

[karol.]

lekarz ewidentnie spartolił robotę, a Ty musiałeś jeszcze za to wyłożyć niemałe pieniądze. w tej sytuacji zabieg poprawkowy powinien Ci bez dwóch zdań zrobić za darmo.

 

[dieselpower]

Może idź do szpitala albo innego lekarza żeby to ogladnal. Dziwne ze pozwolił ci chodzić normalnie z tak otwarta rana. Przecież to jest otwarcie na 2cm. Zanim to się zagoi to tygodnie. Pewnie tez boli jak cholera. Później znów krojenie żeby wyciąć bliznę i znów powtórka z rozrywki. Durne gadanie ze nie wie czemu się rozerwalo. Nieumiejętnie zszyte dlatego się rozerwalo.

 

[okon312]

niby nie boli, zarejstruje sie do innego urologa ale nawet prywatnie to pare dni trzeba czekac. Masakra łądnie spieprzoen mam życie. Tyle co tutaj czytałem a nikomu sie nic podobnego nie zdażyło.

 

[karol.]

możesz iść na izbę przyjęć do najbliższego szpitala żeby chirurg to obejrzał.
swoją drogą gdzie Cię tak urządzili??

 

[dieselpower]

Nie no nie spiepszone życie. Trzeba będzie po prostu drugi raz ciąć by usunąć bliznę, która bedzie. Dziwne ze nie boli bo to otwarta rana jest. Prawie każdy ma jakieś akcję. Malo jest osób u których okres rekonwalescencji był bez przygód. Ja miałem bardzo (bardzo bardzo) spuchniety trzon i kolor tez nie za fauny. Nie wiem czy mi jakas żyła się otworzyła pod skora czy obrzęk i kolor był z zastrzyków których dostałem w cholerę. Jestem 2 miechy po zabiegu a jeszcze mam przebarwienia, opuchlizna zeszła cala ale odbarwienia jeszcze nie do końca.

 

[okon312]

Ja jestem troche osobą przewrażliwioną ale myślalem że wszystko będzie różowo. A teraz cał czas chodze w opatrunkach ciągle ropa leci brudzi mi gacie - cały czas mam poupychane w majtkach chusteczki no jak jakaś kaleka. Ale serio penis mnie w ogóle nie boli chyba ze mocniej tą rane przycisne. Zarejstrowałem się jutro do tatalnie innego lekarza napsize co mi powiedział. Wizyta 120 zl super xd

 

[Stettin]

na dziale o lekarzach koniecznie napisz kto Cię tak urządził, bo 2 koła to mega dużo, więcej niż wszechchwalon dr Tondel
Nie no nie spiepszone życie, ale szkoda Twojego czasu teraz i nerwów

 

[okon312]

Narazie nic na zadnego lekarze nie pisze nie wiadomo czego sie to rozerwalo

denerwuje sie ze masakra caly czas o tym mysle tylko. Ale serio myslicie ze mi sie to zagoi i jako tako po czasie bedzie wygladac?

 

[karol.]

czasami się zdarza że puszcza jeden szew i wtedy można mówić o pechu, a u Ciebie poszło ich kilka i to wynik nieudolności chirurga niestety :/ jakby było zszyte fachowo to by się nic nie rozerwało.

no nic, nie dołuj się chłopie. trochę to potrwa ale się wygoi, a wtedy będziesz mógł iść na wycinkę blizny.

nie myśl tyle o tym.

 

[okon312]

Własnie wróciłem od innego urologa chirurga.

Gościu powiedział że spora rana, dał maść BANEOCIN zna ktos? kazał2 razy smarować

Powiedział, żebym za tydzień przyszedł to zobaczy jak to wygląda i może będzie trzeba szyć

Ale pocieszył mnie bo powiedział, że nie będzie żadnej blizny czy coś

Teraz tylko lipa bo raz jeden mnie kroił teraz jakiś inny. Nie lepiej by było wrócić do tego lekarza co operował? On co prawda wraca za 3 tygodnie z urlopu dopiero

 

[grzechu1990]

Ten lekarz co operowal wzial od Ciebie duzo kasy.. musialbys mu znowu placic? Ten drugi chirurg zrobilby to prywatnie czy nfz? Ja raczej wybralbym innego chyba ze ten pierwszy przekonalby mnie ze zrobi to jak nalezy.. i oczywiscie za darmo.

 

[okon312]

z tym co operowal najszybciej sie zobacze za 3 tygodnie bo ona gdzies wyjechal. Ten drugi jedynie żeby mieć wizyte u niego musze zaplacić 120 zł. Bo jak zażąda za zszycie tak jak za zabieg stulejki czyli cos z 1500 to na pewno nie pójde.

Tyle dobrze, że mi poprawił troche najstrój tym co powiedział bo powiedział że nie będzie śladu po tym. Chociaż jak patrze na tą opuchliznę i ranę to ciężko mi w to uwierzyć

 

[grzechu1990]

Troche czekania na tego lekarza. Nie wiem skad jestes ale ja mialem wykonane obrzezanie calkowite prywatnie w Poznaniu w szpitalu kosztowalo to 570zl tydzien temu.

 

[Stettin]

Za szycie nie weźmie Ci 1500, to spokojnie

 

[Ardric]

Co do Baneocinu to "mój doktor" swojego czasu przepisywał ją po zabiegu bo była tania i dobra (cena/ilość) ale sporo osób w tym ja miewało po niej coś w stylu reakcji alergicznej, nie jest to jednak reguła.

 

[okon312]

Smaruje juz drugi dzien i narazie nie ma alergii ale tez srednio widac poprawe - tyle ze ropa malo mi cieknie to taki plus

Martwi mnie bardzo ten obrzek bo prawde mówiąc się nie zmniejsza jedynie jest mniej taki naprężony - teraz ta skóra stała się taka bardziej wiotka jakby
A to już 3 tygodnie równo - boję się zę to w ogóle nie zejdzie mi ta opuchlizna - jeszcze w zwodzie jest mało widoczna ale jak nie stoi o jest ten obrzęk spory niestety
Jak u was z tym było