Mam nadzieję, że ten temat to prowokacja. Bo jeżeli 16-latek nie wie, że orientacja psychoseksualna homo/biseksualna jest normą, to zaprawdę nie jest najlepiej z naszą edukacją...
Pociąg do osób tej samej płci jest bez porównania rzadszy od pociągu do płci przeciwnej. Przyjmując jednak, że to, co jest rzadsze, jest "nienormalne", za nienormalnych trzeba by uznać np. osoby mające rude włosy (ok 2% populacji, podczas gdy nieheteronormatywni to ok 5%).
Bądźmy poważni - w psychologii, seksuologii i medycynie homoseksualizm jest po prostu jednym z wariantów seksualności. Normą, a nie patologią (jeśli chcemy użyć pojęć z psychopatologii).
Biologicznie rzecz biorąc to niw jest normalne , mężczyzna powinien dążyć do kontaktu z kobieta żeby ja zapłodnić, mieć potomstwo
Więc idąc tym tokiem myślenia pociąg seksualny do tej samej płci jest " nie normalny "
Do tego , jak patrze na tych młodych chłopaków którzy mają jeszcze te naście lat to gołym okiem widać że tam są potężne problemy hormonalne , niscy ,słabi, brak zarostu w miejscach gdzie powinien Już się pojawiać
To są tylko moje spostrzeżenia z ostatniego roku
Porównując tych młodych ludzi do mojego pokolenia to jest niebo a ziemia
Także jeżeli cie pociągają koledzy z klasy to nie , nie jest to normalne , w takim wieku powinieneś być zainteresowany raczej koleżankami :^)
Okrutnie to wygląda ale taka jest prawda
Biologicznie rzecz biorąc to niw jest normalne , mężczyzna powinien dążyć do kontaktu z kobieta żeby ja zapłodnić, mieć potomstwo
Więc idąc tym tokiem myślenia pociąg seksualny do tej samej płci jest " nie normalny "
Idąc dalej tym tokiem myślenia, to osoby, które dążą do kontaktu z kobietą nie po to, aby ją zapłodnić (tylko dla przyjemności), również są "nienormalne".
Do tego , jak patrze na tych młodych chłopaków którzy mają jeszcze te naście lat to gołym okiem widać że tam są potężne problemy hormonalne , niscy ,słabi, brak zarostu w miejscach gdzie powinien Już się pojawiać
Nie wiem, w jakie miejsca patrzysz tym chłopakom, ale w każdym razie różne badania wykazały, że osoby o orientacji homoseksualnej mają poziom hormonów podobny do ogółu populacji męskiej.