Witajcie.Bardzo się cieszyłem że zabieg u mnie szybko minął i nawet w innym temacie pochwaliłem się że jest fajnie.Niestety szwy odeszły i tu moje wilekie rozczarowanie.Otóż w miejscu zakończenia żołędzia gdzie łączył się z wędzidełkiem został mi mały fałd skórny ( taki dzyndzel ) który niestety niewrażliwy nie jest. Po ściągnięciu ładnie skóry okazuje się że też w drugim miejscu nie ścięto dobrze gdyż i tam jest fałd skórny który wraz ze wzwodem rośnie i niestety przeszkadza- a ja jakoś dodatkowych podraźniaczy nie potrzebuje.Tak więc psychicznie nastawiam się na poprawkę bo czegoś takiego nie chcę mieć.