Drzejus2001
New member
Witam, mam 18 lat i postanowiłem udać sie do prywatnej kliniki w Warszawie, aby odbyć zabieg operacji stulejki. Zabieg przeszedł całkiem okej, chociaż miałem wrażenie ze mój żołądź praktycznie wgl nie został poddany narkozie. W skutku tego, gdy Pani pielegniarka go trzymała odczuwałem dosyć nieprzyjemny ból. W każdym razie narkoza minęła, powrót do domu tak jak sieę przygotowywałem był strasznie niekomfortowy. Gdy wieczorem usiadłem na toalecie nie mogłem juz dlużej wytrzymać i musiałem oddać mocz, oczywiście zdjęcie samego opatrunku zakrywajacego zoledzia czy jakikolwiek dotyk nie byl niczym przyjemnym. Po wszystkim popsikalem octeniseptem i zrobiłem nowy opatrunek. Noc była dosyć ciężka, nie ukrywam podczas wzwodu trzeba się pilnować by nie zginac sie w pół. Poszedlem za rada jednego z forumowiczów i nastawilem budzik co dwie godziny, jednak i tak sam stres przed kolejna erekcja nie pozwolil mi przespac dluzej jak 3h. Nastal dzien dzisiejszy, poranna kapiel, a później poszedlem do szkoly z mocno zacisnietym opatrunkiem, aby przez przypadek się otworzył sie w trakcie lekcji. Po powrocie do domu postanowilem sie wykąpać i zdjąć opatrunek z dolnej czesci penisa (ten przykrywajacy wszystkie szwy), byl mocno zakrwawiony i mimo tego, że bardzo mocno nawodnilem sobie ten bandaz to wciaz mialem problem ze zdjęcie. W końcu się udalo, nie będę ukrywał, że to co zobaczyłem wyglądało koszmarnie. Posiniaczony, opuchniety i w niektorych miejscach widoczna jeszcze krew. Kiedy wyszedlem spod prysznica nagle zobaczyłem, że na skutek ściągania opatrunku, ktory przykleil sie do jednej szwy zaczęła lekko sączyc sie krew, kilka kropel polecialo. Popsikalem wszystko octaniseptem (szczypalo dosyc mocno) i powoli zabrałem sie za robienie opatrunku. Wydaje mi sie ze wszystko zrobilem jak należy, ale martwi mnie dosyc mocno to krwawienie i ból. Chcialem sie wiec spytac czy to jest raczej normalne 24h po operacji i odczekac jeszcze conajmniej kilka dni, czy jednak powinienem na wszelki wypadek udac sie do lekarza jeszcse jutro?
Dziekuje za odpowiedzi i pozdrawiam
Dziekuje za odpowiedzi i pozdrawiam
