Witajcie,
Walcze od 4 lat, rocznik 84. Szukam patentów na poprawę jakości życia.
Zaczęło się od bólu, problemów z oddawaniem moczu. Różne antybiotyki i metody nie przynosiły mi długiej poprawy.
Zauważyłem że po takiej furaginie, chyba jest nawet gorzej.
Po żurawinie sam nie wiem.
Ból mam taki od odbytu po lewą stornem, chodzę na rehablitacje i pomaga. Rehabilitantka mi mówi że to nerw sromowy i generalnie nerwica jest przyczyną.
Mam szczelinę odbytu - ale to standard przy takich dolegliwościach też podobno.
Dziwne jest to że wszelkie dolegliwości bólowe są właśnie po lewej stronie prostaty. Czasem mam parcie na mocz i wtedy już bardziej pod jądrami
Mam generalnie przedwczesny wytrysk, ale po wytrysku mam lepsze oddawanie moczu, który się przeradza po 1-2 dni w ból. Choć z drugiej strony zdarza się że po wytrysku - mega mnie piecze cewka od środka, a czasem zupełnie nić.
Na początku brania Neutrovitu (vitaminy z Grupy B) maiłem mega poprawę na 2-3 miesiące, ale potem zrobiło się zimno i dupa. Ostatnio urolog - powiedział mi że to od może być od korzonków ale przyczyną może być Borelioza. Kiedyś miałem i leczyłem. Muszę się zdiagnozować ponownie.
Testowo dostałem na 10 dni Unidox- i w czasie brania była poprawa, ale potem jak zwykle zaraz dupa
Szukam waszych doświadczeń z
- Urovaxom dawkowanie. (to już parę razy brałem)
- Strovac
- Masaż prostaty jak to robić
- Fala uderzeniowa
- Naświetlania
- Jak oddać nasienie, aby było wiarygodnie (bo ostatnio mimo pieczenia w cewce i ból) a w posiewach guzik wychodzi. Kiedyś mi różne bakterie wychodziły.
- Próbę stomaya - jak macie kogoś polecić w małopolsce lub na śląsku to dajcie znać, urolog u którego robiłem bierze 400zł za wizytę i zapisuje końskie dawki antybiotyków które i tak nie wiele dają.
- Pasta fitolizyna
- Inne patenty ??
Walcze od 4 lat, rocznik 84. Szukam patentów na poprawę jakości życia.
Zaczęło się od bólu, problemów z oddawaniem moczu. Różne antybiotyki i metody nie przynosiły mi długiej poprawy.
Zauważyłem że po takiej furaginie, chyba jest nawet gorzej.
Po żurawinie sam nie wiem.
Ból mam taki od odbytu po lewą stornem, chodzę na rehablitacje i pomaga. Rehabilitantka mi mówi że to nerw sromowy i generalnie nerwica jest przyczyną.
Mam szczelinę odbytu - ale to standard przy takich dolegliwościach też podobno.
Dziwne jest to że wszelkie dolegliwości bólowe są właśnie po lewej stronie prostaty. Czasem mam parcie na mocz i wtedy już bardziej pod jądrami
Mam generalnie przedwczesny wytrysk, ale po wytrysku mam lepsze oddawanie moczu, który się przeradza po 1-2 dni w ból. Choć z drugiej strony zdarza się że po wytrysku - mega mnie piecze cewka od środka, a czasem zupełnie nić.
Na początku brania Neutrovitu (vitaminy z Grupy B) maiłem mega poprawę na 2-3 miesiące, ale potem zrobiło się zimno i dupa. Ostatnio urolog - powiedział mi że to od może być od korzonków ale przyczyną może być Borelioza. Kiedyś miałem i leczyłem. Muszę się zdiagnozować ponownie.
Testowo dostałem na 10 dni Unidox- i w czasie brania była poprawa, ale potem jak zwykle zaraz dupa
Szukam waszych doświadczeń z
- Urovaxom dawkowanie. (to już parę razy brałem)
- Strovac
- Masaż prostaty jak to robić
- Fala uderzeniowa
- Naświetlania
- Jak oddać nasienie, aby było wiarygodnie (bo ostatnio mimo pieczenia w cewce i ból) a w posiewach guzik wychodzi. Kiedyś mi różne bakterie wychodziły.
- Próbę stomaya - jak macie kogoś polecić w małopolsce lub na śląsku to dajcie znać, urolog u którego robiłem bierze 400zł za wizytę i zapisuje końskie dawki antybiotyków które i tak nie wiele dają.
- Pasta fitolizyna
- Inne patenty ??
Ostatnia edycja: