Witam. Jestem od tygodnia po zabiegu obrzezania i moje pytanie brzmi dlaczego nie mogę ściągnąć napletka pod same jądra? Dodam ze od spodu zoledzia mam tez szwy i czy one uniemozliwiaja mi sciagniecia calego napletka? Czy po ich rozplynienciu wszystko wroci do normy ? Bo strasznie mnie to zaczyna martwic :-( :-(
Obrzezanie
- Thread starter Łukasz92
- Rozpoczęty
https://imgur.com/a/XNIuRoy
Dodaje zdjecia na 3 jest wlasnie od spodu zoledzia... Nie wiem nie znam sie moze mi lekarz spartolil robote? Czy moze tak ma byc narazie prosze o szybką odpowiedz
Dodaje zdjecia na 3 jest wlasnie od spodu zoledzia... Nie wiem nie znam sie moze mi lekarz spartolil robote? Czy moze tak ma byc narazie prosze o szybką odpowiedz
Nigdy praktycznie napletka nie sciagalem bo od dawien dawna mialem tą stulejke i nie wiem czy tak ma byc czy nie... Po maxymalnym naciagnieciu schodzi gdzies 2, 3 cm za rowek, glowke... Nie wiem jak to bedzie wygladalo przy sexie a nie chce zeby sie partnerka zawiedla :-D :-D
Zaden napletek nie schodzi do jąder! Druga sprawa zostal ci on odciety wiec dalej nie sciagniesz.
Co do nadwrażliwości to zaraz po zabiegu tylko lekki dotyk i już 'psssss' teraz po trzech miesiącach przyzwyczajania żołędzi do dotyku (nie miałem obrzezania a jedynie plastykę napletka więc skórę mam dalej) zmiana jest kolosalna, lekki dyskomfort jeszcze jest ale i to pewnie z czasem minie.
To masz inaczej bo ja juz prawie 2 tyg po zabiegu i musze chodzic z opatrunkiem bo inaczej by sie nie dalo taki ból itp :-D :-D
No powolutku, stopniowo, najpierw machałem skórą, później dotykałem delikatnie jak był pod wodą, później już mocniej ściskałem itd. Generalnie musisz sam sobie wyznaczyć granicę bólu i trochę ją przekraczać, trenować dzień w dzień i efekt będziesz miał murowany.
U mnie pomogło:
-olewać nocne i dzienne erekcje - sprzęt ocierał o opatrunek
-ostatnie 4 dni w opatrunku mokry kawałek gazy/bandaża przeciągałem delikatnie po żołędzi, z czasem na większej powierzchni
Efekt? Po kontroli mogłem zdjąć opatrunek (nosiłem 20 dni, nie wiedziałem że mogę szybciej), bałem się właśnie dyskomfortu ale jak się okazało opatrunek czy bez nie ma różnicy. Pierwszą dobę go czasem poprawiałem, dziś już luz
-olewać nocne i dzienne erekcje - sprzęt ocierał o opatrunek
-ostatnie 4 dni w opatrunku mokry kawałek gazy/bandaża przeciągałem delikatnie po żołędzi, z czasem na większej powierzchni
Efekt? Po kontroli mogłem zdjąć opatrunek (nosiłem 20 dni, nie wiedziałem że mogę szybciej), bałem się właśnie dyskomfortu ale jak się okazało opatrunek czy bez nie ma różnicy. Pierwszą dobę go czasem poprawiałem, dziś już luz
Chyba przesadzacie z tym opatrunkiem. Ja w opatrunku chodziłem niecałe 48h. Na drugi dzień po zabiegu jeszcze lekko krew się sączyła z wyciętego wędzidełka więc zostawiłem opatrunek do następnego poranka i tyle. Biegałem po domu z gołym ptakiem na wierzchu (było wtedy ciepło i mam taką możliwość) bo tak się podobno szybciej goi. Wiadomo, nie ma co generalizować bo każdy jest inny i u każdego inaczej przebiega leczenie, po prostu trzeba zachować zdrowy rozsądek i pozwolić naturze na zagojenie ran.
To ropopodobne coś to najprawdopodobniej włóknik (bezwonne). U mnie żołądź i rana wyglądały koszmarnie kilka dni przez to ale dopóki nie zejdzie 2 x dziennie 15 minut w rumianku (widać jak się odmacza wszystko), wyciągasz, grubsze ile dasz radę pęsetą zebrać (ciężko się przełamać ale nic nie boli), ja skubałem nawet jak minimalnie szczypało ale bez krwi, wtedy na żołądź kawałek gazy i wypsikać octeniseptem żeby się przykleiła do żołędzi i delikatnie przeciągnąć bez nacisku. Na oczyszczoną (w miarę możliwości) żołądź i dookoła popsikać octeniseptem, nasunąć napletek a dalej czy robisz opatrunek czy nie to jak tam już uważasz. Domyślam się że za żołędzią też zbiera Ci się białe albo zacznie, to też pęsetą wybrać bo to się wszytko od tego białego zbiera. U mnie dziś całkiem to zniknęło i się też nic nie zbiera
Miałem to na bodaj tydzień dwa przed wizytą u uro i do czasu wizyty został skrawek kilka z kilka mm więc schodziło szybko. W końcowej fazie raz użyłem Alantan - błąd bo plamka urosła, a cały czas używałem więc Tobie opisałem bez używania tej maści na koniec bo a nuż ona przedłuża sprawę
Podobne tematy
| Rozpoczęty przez | Tytuł | Forum | Odp | Data |
|---|---|---|---|---|
| T | Obrzezanie Laserem | Obrzezanie | 7 | |
| T | PP Clinic Lublin - Obrzezanie | Stulejka | 15 | |
| M | Stulejka - obrzezanie. Wątpliwości | Przed zabiegiem obrzezania | 15 | |
| O | Obrzezanie całkowite a częściowe | Obrzezanie | 2 | |
| K | Obrzezanie | Obrzezanie | 51 |