• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Obrzezanie - zaburzenie gojenia

szymowrona

New member
Dostałem informacje od pana doktora, ze może się zdarzyć ze rana może goić się nieprawidłowo. Czy jest to coś czym warto się martwić? Jakie są Wasze doświadczenia?
 

olekf646

Active member
Każda rana może goić się nieprawidłowo,martwić się można zawsze,ale czy jest sens jak nie masz na to wpływu? Nie ma,ale brak martwienia się nie zawsze jest zależny od naszych chęci,często podświadomie się martwimy o coś co nie ma sensu żeby się o to martwić,takie są moje doświadczenia
 

Dawid88

Active member
Taki jego obowiązek, musi Cię poinformować, tak samo jak idąc do szpitala podpisujesz papiery, że wiesz o wszystkim, czy to poważna operacja czy drobny zabieg. Nie masz się czym martwić i nie martw się, bo za chwilę zaczniesz szukać info ile jest zgonów przy obrzezaniu. Nie wiem jaki masz problem i jaki zabieg robisz, ale rozważ czy warto żyć ze stulejką czy np. podjąć ryzyko, że szew puści i będzie się goiło tydzień dłużej, bo o takich powikłaniach możemy tu mówić.
 

DarQ

Member
@szymowrona
Każdy jest inny i każdy będzie przechodził zabieg inaczej, nigdy tego nie przewidzisz.
U mnie słabo się zrastało, ale to zapewne przez "maszty nocne" :D i szwy miałem zdjęte dopiero po niecałych 5 tygodniach. Do dzisiaj dziękuję za zwykłe szwy, a nie rozpuszczalne, bo gdyby wcześniej mi wypadły, to byłaby lipa. Druga sprawa to mała chłonka, tak lekarz twierdził i smarowałem maścią przez tydzień, to tyle. Żadnych boleści, dziwnych wysypek, mega opuchlizny czy dodatkowej nadwrażliwości.
 

JanKowalskiGOOG

New member
Można powiedzieć że miałem dosyć ciężki proces gojenia, miałem opuchliznę oraz krwiaka zlokalizowana w miejscu pod szwami przez co delikatnie słabo mi się zagoiło cięcie w niektórych miejscach. Co do opuchlizny dopiero teraz praktycznie mało co jej mam a jest to chyba 7 tydzień już, krwiak na szczęście mi sam się wylał przy smarowaniu rany maścią. Ale i tak jakbym miał znowu przez to przechodzić to nadal bym to zrobił, komfort psychiczny niesamowity. Ważne by zakładać ciasne opatrunki na zwody nocne.
 
Podobne tematy

Podobne tematy

Do góry