Obrzezanie problem, pytanie.

[User1337pl]

Witam, 17 dzień po zabiegu. Obrzezanie całkowite + plastyka wędzidełka. Noszę opatrunek, trzymam małego w górze, przemywam wodą z mydłem i psikam octeniseptem po każdym oddaniu moczu, wraz ze zmianą opatrunku. Codziennie na opatrunku zastaję żółty bezwonny płyn który sączy się właśnie z tej oto rany. Dodam, że opatrunek zawsze przykleja się do tego miejsca i ostrożnie muszę go zdejmować. Proszę o poradę, to normalne czy muszę udać się na kontrolę. 12 dnia od zabiegu wysłałem podobną fotkę do operatora na co on odpisał żeby się tym nie martwić.
Pozdrawiam i z góry dziękuję za zawszą pomoc.

 

[BradDickPitt]

jak dla mnie to za czesto zmieniasz ten opatrunek skoro az po kazdym sikaniu wiec zakladam ze pare razy dziennie naruszasz tą rane nie pozwalajac jej sie zasklepic i przez to wydluza sie czas gojenia (ten plyn to prawdopodobnie ziarnina ktora ma za zadanie zajac sie regenracja rany).

jak Ci sie opatrunek przykleja to tez tego na sucho nie odrywaj tylko najpierw polej chociaz woda zeby namókł (a najlepiej popsikaj obficie octeniseptem) i dopiero zdejmuj opatrunek - wtedy odkleja sie bez wiekszego problemu.

Od siebie radziłbym zmieniac opatrunek 2 razy dziennie - rano i wieczorem - nie czesciej - nawet jak go zasikasz w ciagu dnia.

Rana ogolnie zle nie wyglada ale dosyc dlugo Ci sie to goi, wg mnie jak wyzej napisalem moze to miec zwiazek z tym ze za czesto naruszasz tą ranę i nie dajesz jej sie spokojnie regenerowac

 

[michal90]

ja stosowałem maść alantan i na to dopiero opatrunek

 

[User1337pl]

jak dla mnie to za czesto zmieniasz ten opatrunek skoro az po kazdym sikaniu wiec zakladam ze pare razy dziennie naruszasz tą rane nie pozwalajac jej sie zasklepic i przez to wydluza sie czas gojenia (ten plyn to prawdopodobnie ziarnina ktora ma za zadanie zajac sie regenracja rany).

jak Ci sie opatrunek przykleja to tez tego na sucho nie odrywaj tylko najpierw polej chociaz woda zeby namókł (a najlepiej popsikaj obficie octeniseptem) i dopiero zdejmuj opatrunek - wtedy odkleja sie bez wiekszego problemu.

Od siebie radziłbym zmieniac opatrunek 2 razy dziennie - rano i wieczorem - nie czesciej - nawet jak go zasikasz w ciagu dnia.

Rana ogolnie zle nie wyglada ale dosyc dlugo Ci sie to goi, wg mnie jak wyzej napisalem moze to miec zwiazek z tym ze za czesto naruszasz tą ranę i nie dajesz jej sie spokojnie regenerowa

jak dla mnie to za czesto zmieniasz ten opatrunek skoro az po kazdym sikaniu wiec zakladam ze pare razy dziennie naruszasz tą rane nie pozwalajac jej sie zasklepic i przez to wydluza sie czas gojenia (ten plyn to prawdopodobnie ziarnina ktora ma za zadanie zajac sie regenracja rany).

jak Ci sie opatrunek przykleja to tez tego na sucho nie odrywaj tylko najpierw polej chociaz woda zeby namókł (a najlepiej popsikaj obficie octeniseptem) i dopiero zdejmuj opatrunek - wtedy odkleja sie bez wiekszego problemu.

Od siebie radziłbym zmieniac opatrunek 2 razy dziennie - rano i wieczorem - nie czesciej - nawet jak go zasikasz w ciagu dnia.

Rana ogolnie zle nie wyglada ale dosyc dlugo Ci sie to goi, wg mnie jak wyzej napisalem moze to miec zwiazek z tym ze za czesto naruszasz tą ranę i nie dajesz jej sie spokojnie regenerowac

To co sugerujesz jest bardzo możliwe, co do namaczania przed zdjęciem opatrunku to to robiłem, natomiast faktycznie dość ciężko to schodziło i miałem wrażenie jakbym to dość mocno naruszał. Może powinienem zmienić taktykę i zaprzestać stosowania opatrunku, utrzymując jedynie higienę czystych majtek i psikania octeniseptem, wtedy ta rana by się nie rozrywała no bo nie miała od czego. Jedyne ryzyko to majtki ale nie sądzę żeby to się przykleiło, najwyżej nie będę trzymał go w górze bo problemu z opuchlizna nie mam i wtedy może coś ruszy w dobrym kierunku. Co o tym sądzisz?

 

[dandoo]

Hej zmiana opatrunku u mnie była rano i wieczór, długo Ci się goi ta rana, powiem Ci ze przed zmianą opatrunku namaczałem go żeby luźno zszedł ale Tobie się to długo goi, ja miałem może tak przez 5 dni potem szło ładnie. Możesz zawsze wrócić do lekarza z tym. Jak coś to pisz na priv

 

[BradDickPitt]

Jedyne ryzyko to majtki ale nie sądzę żeby to się przykleiło, najwyżej nie będę trzymał go w górze bo problemu z opuchlizna nie mam i wtedy może coś ruszy w dobrym kierunku. Co o tym sądzisz?

Do majtek Ci sie rana nie przyklei na pewno bo jest to od strony wedzidelka - predzej sie przyklei do jajec co akurat jest bardzo prawdopodobne.

Ja bym jeszcze pare dni ponosil opatrunki - ewentualnie tak jak mowisz spróbuj juz bez unoszenia juz do gory - moze byc tez tak ze zbyt bardzo ta skora sie napreza od spodu jak nosisz w gorze i tez to nie sluzy ranie - zwlaszcza ze nie masz problemu z oponką