StulejManos
Member
Witam,
Wiem, ze temat pewnie byl przerabiany milion razy, ale nie moge nadal znalezc nurtujacych odpowiedzi, mam nadzieje ze mi pomozecie bo chce poddac sie zabiegowi jak najpredzej.
Stulejki dostalem w sierpniu 2017 - nagle przyszla nie ostrzegajac - nie wiem skad to sie ustrojstwo wzielo ale mija juz juz parenasty miesiac i niestety dalej nie moge odprowadzic napletka - wiec mysle ze to stulejka - troche dla mnie upokarzajace bo mam 25 lat i nigdy nie mialem takich problemow.
Przez to namyslanie czy obrzezanie czy plastyka nie moge spac po nocach, nie umiem sobie wyobrazic mojego penisa po jakimkolwiek zabiegu bo moim zdaniem byl bardzo ladny, a ze zdjec ktore ogladam wynika, ze wyglad straszliwie sie pogarsza. Czy jest mozliwosc ze zarazilem sie czyms od dziewczyny?
Moglibyscie zamiescic swoje zdjecia juz wygojonego penisa? Czy macie wiele problemow? Stawialbym na plastyke napletka - ale ze zdjec, ktore ogladam wynika, ze to najgorszy mozliwy wybor.
Jezeli nie chcecie tu udostepniac zdjec, przeslijcie w wiadmosci prywatnej, kazda rada sie przyda, nie mam co tego trzymac i jak najszybciej chce sie tego pozbyc.
Obrzezania sie boje, duzo jezdze i duzo chodze, cwicze na silowni, boje sie ze po prostu nie bede mogl chodzic bo tak mnie to bedzie wkurzac / uwierac jak nie bedzie napletka a poza tym mocz bedzie tryskal po scianach ( bo zawsze wspomagam sie napletkiem zeby prosto sikac ) nie chce z siebie zrobic ciamajdy.
Prosze pomozcie,
Pozdrawiam.
Wiem, ze temat pewnie byl przerabiany milion razy, ale nie moge nadal znalezc nurtujacych odpowiedzi, mam nadzieje ze mi pomozecie bo chce poddac sie zabiegowi jak najpredzej.
Stulejki dostalem w sierpniu 2017 - nagle przyszla nie ostrzegajac - nie wiem skad to sie ustrojstwo wzielo ale mija juz juz parenasty miesiac i niestety dalej nie moge odprowadzic napletka - wiec mysle ze to stulejka - troche dla mnie upokarzajace bo mam 25 lat i nigdy nie mialem takich problemow.
Przez to namyslanie czy obrzezanie czy plastyka nie moge spac po nocach, nie umiem sobie wyobrazic mojego penisa po jakimkolwiek zabiegu bo moim zdaniem byl bardzo ladny, a ze zdjec ktore ogladam wynika, ze wyglad straszliwie sie pogarsza. Czy jest mozliwosc ze zarazilem sie czyms od dziewczyny?
Moglibyscie zamiescic swoje zdjecia juz wygojonego penisa? Czy macie wiele problemow? Stawialbym na plastyke napletka - ale ze zdjec, ktore ogladam wynika, ze to najgorszy mozliwy wybor.
Jezeli nie chcecie tu udostepniac zdjec, przeslijcie w wiadmosci prywatnej, kazda rada sie przyda, nie mam co tego trzymac i jak najszybciej chce sie tego pozbyc.
Obrzezania sie boje, duzo jezdze i duzo chodze, cwicze na silowni, boje sie ze po prostu nie bede mogl chodzic bo tak mnie to bedzie wkurzac / uwierac jak nie bedzie napletka a poza tym mocz bedzie tryskal po scianach ( bo zawsze wspomagam sie napletkiem zeby prosto sikac ) nie chce z siebie zrobic ciamajdy.
Prosze pomozcie,
Pozdrawiam.