Kot_Azrael
New member
Cześć,
Chciałbym sobie zrobić obrzezanie ze względów estetyczno - higieniczno - seksualnych. Nie mam stulejki, stosunek mogę odbyć bez problemu.
Co do dotychczasowego życia seksualnego - jest trochę nietypowe, bo po pierwsze nie do końca lubię proste tam-i-z-powrotem. Jestem pieszczochem, natura obdarzyła mnie wrażliwym ciałem i potrafię dojść bez penetracji, ale uwaga, napletek musi być ściągnięty. Inaczej orgazmu w 99% przypadków nie będzie. Podklejam taśmą lub partnerka pilnuje żeby był ściągnięty. Pieścimy się obydwoje, ona też nie musi mieć penetracji (choć bardzo to lubi) ale około 30% naszego sportu na s jest niepenetracyjne. Jesteśmy ze sobą od 20 lat, kochamy się często, działamy na siebie bardzo mocno, potrafimy dostać wspólny orgazm od pocałunku w przedpokoju jak to drugie właśnie wróciło do domu.
Nie lubię też uczucia jak w trakcie penetracji napletek mi się podwija i wchodzi w pochwę, obydwoje mamy wtedy mniej przyjemności.
O obrzezaniu myślałem od nastolęctwa, po tym jak poznałem swoje ciało, ale jakoś ten temat mi schodził, nie jest w końcu najważniejszy w zyciu.
Na penisie mam 'brud' w miejscu gdzie skóra się marszczy, jak rozciągnę, skóra jest normalna. Nie wiem ile bym to mył, ścierał, nacierał maściami do peelingu, zawsze takie niezbyt ładne miałem.
Mam coś, co jest na granicy spodziectwa, jest to szersze otwarcie cewki moczowej u dołu główki. Nie przeszkadza mi to, sikam normalnie. 'Dolina' od spodu główki jest bardzo wrażliwa na dotyk. Frenulum jest krótkie, główka się wygina jak obciągam do końca.
Jeśli jadę na ręcznym wspomaganiu, to często dochodzę po prostu miętosząc głowkę, lubię wyczuwać miejsce gdzie zaczyna się corpus cavernosum, jest bardzo wrażliwy.
Na obciągniętym sprzęcie po prostu dotykam cały albo różne fragmenty członka, reaguję na dotyk napletka wewn., ale też u samej podstawy lub nawet dochodzę do orgazmu od pieszczot w miejscu gdzie miałem włosy łonowe - to jest też powód do epilacji, poza estatyczno-higienicznym. Mam tam bardzo ważną strefę erogenną.
Penisa często sobie podklejam dwoma paskami plastra, tak aby żołądż była na wierzchu i tak chodzę/kładę się spać.
Chciałbym sobie zrobić high and tight bez węddzidełka.
Znacie jakiegoś lekarza z Łodzi czy od razu dr Tondel i Poznań?
Co do upgrade'u sprzętu - ktoś próbował robić sobie piercing ?
Co wy na to ? Z góry dzięki
Pozdrawiam !
Chciałbym sobie zrobić obrzezanie ze względów estetyczno - higieniczno - seksualnych. Nie mam stulejki, stosunek mogę odbyć bez problemu.
Co do dotychczasowego życia seksualnego - jest trochę nietypowe, bo po pierwsze nie do końca lubię proste tam-i-z-powrotem. Jestem pieszczochem, natura obdarzyła mnie wrażliwym ciałem i potrafię dojść bez penetracji, ale uwaga, napletek musi być ściągnięty. Inaczej orgazmu w 99% przypadków nie będzie. Podklejam taśmą lub partnerka pilnuje żeby był ściągnięty. Pieścimy się obydwoje, ona też nie musi mieć penetracji (choć bardzo to lubi) ale około 30% naszego sportu na s jest niepenetracyjne. Jesteśmy ze sobą od 20 lat, kochamy się często, działamy na siebie bardzo mocno, potrafimy dostać wspólny orgazm od pocałunku w przedpokoju jak to drugie właśnie wróciło do domu.
Nie lubię też uczucia jak w trakcie penetracji napletek mi się podwija i wchodzi w pochwę, obydwoje mamy wtedy mniej przyjemności.
O obrzezaniu myślałem od nastolęctwa, po tym jak poznałem swoje ciało, ale jakoś ten temat mi schodził, nie jest w końcu najważniejszy w zyciu.
Na penisie mam 'brud' w miejscu gdzie skóra się marszczy, jak rozciągnę, skóra jest normalna. Nie wiem ile bym to mył, ścierał, nacierał maściami do peelingu, zawsze takie niezbyt ładne miałem.
Mam coś, co jest na granicy spodziectwa, jest to szersze otwarcie cewki moczowej u dołu główki. Nie przeszkadza mi to, sikam normalnie. 'Dolina' od spodu główki jest bardzo wrażliwa na dotyk. Frenulum jest krótkie, główka się wygina jak obciągam do końca.
Jeśli jadę na ręcznym wspomaganiu, to często dochodzę po prostu miętosząc głowkę, lubię wyczuwać miejsce gdzie zaczyna się corpus cavernosum, jest bardzo wrażliwy.
Na obciągniętym sprzęcie po prostu dotykam cały albo różne fragmenty członka, reaguję na dotyk napletka wewn., ale też u samej podstawy lub nawet dochodzę do orgazmu od pieszczot w miejscu gdzie miałem włosy łonowe - to jest też powód do epilacji, poza estatyczno-higienicznym. Mam tam bardzo ważną strefę erogenną.
Penisa często sobie podklejam dwoma paskami plastra, tak aby żołądż była na wierzchu i tak chodzę/kładę się spać.
Chciałbym sobie zrobić high and tight bez węddzidełka.
Znacie jakiegoś lekarza z Łodzi czy od razu dr Tondel i Poznań?
Co do upgrade'u sprzętu - ktoś próbował robić sobie piercing ?
Co wy na to ? Z góry dzięki
Pozdrawiam !