Kiedyś miałem stulejke, pisałem tu o tym. Poszedłem do chirurga, dostałem termin zabiegu. Ale pan chirurg przepisał mi maść, która u dzieci działa, ja miałem chyba 16 lat więc nie zagwarantowal efektu. Ale podzialalo. Stulejki nie mam, za to za krótkie wedzidelko. Trochę za krótkie.
Przy stulejce zarzekalem się ze nie pójdę na zabieg bo za bardzo kocham mojego członka i po prostu boję się blizn. Za często mam okazję i przyjemność obnażać się przy ludziach, toteż wygląd członka z ktorym wiele przeszliśmy do tej pory, a który lubię jest dla mnie ważny.
Czy jest inna opcja? Inna niż skalpel
czy moze ktos dodac zdjęcia po roku od zabiegu. Chce zobaczyć czy sa blizny.
Przy stulejce zarzekalem się ze nie pójdę na zabieg bo za bardzo kocham mojego członka i po prostu boję się blizn. Za często mam okazję i przyjemność obnażać się przy ludziach, toteż wygląd członka z ktorym wiele przeszliśmy do tej pory, a który lubię jest dla mnie ważny.
Czy jest inna opcja? Inna niż skalpel
czy moze ktos dodac zdjęcia po roku od zabiegu. Chce zobaczyć czy sa blizny.