Nie stanowi jakiegoś ogromnego dyskomfortu. Wrażenia i tak są lepsze niż przed obrzezaniem. (U mnie obrzezanie nie do końca było wskazaniem medycznym. Miałem odrobine za krótkie wędzidełko i długi napletek) Obecnie pozostały napletek chowa się w rowki za żolędziem i nie jest źle. Ale denerwuje mnie że jego odrobina zachodzi na żołądź nawet w pełnym wzwodzie przez co odczucia są mniejsze niż wtedy gdy pomogę sobie ręką odciągając go.