• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

pierniq

Member
Cześć, 24 dni po zabiegu 🙋
Kilka w spoczynku i kilka w lekkim wzwodzie (po nocy i po opatrunku więc jest też lekko opuchnięty ale to znika za każdym razem). Nie ma jeszcze na tyle siły by stanąć na full więc nie widać dobrze wewnętrznego napletka, w spoczynku widać lepiej.

Szwy wypadają jedna za drugą. Wszystko chyba okej. W wigilię minie 6 tygodni 🥲 koniec karencji i postu 😅

P.S. tak wiem, trochę zarosłem, zajmę się i tym 😅✌️

 

pierniq

Member
Są moczone, kąpię się normalnie. Wychodzą w swoim czasie (a raczej się rozpuszczają).
Kiedy znikną to zacznie się dbanie o bliznę, maści itd.
 

Aregor

Member
Cześć, 24 dni po zabiegu 🙋
Kilka w spoczynku i kilka w lekkim wzwodzie (po nocy i po opatrunku więc jest też lekko opuchnięty ale to znika za każdym razem). Nie ma jeszcze na tyle siły by stanąć na full więc nie widać dobrze wewnętrznego napletka, w spoczynku widać lepiej.

Szwy wypadają jedna za drugą. Wszystko chyba okej. W wigilię minie 6 tygodni 🥲 koniec karencji i postu 😅

P.S. tak wiem, trochę zarosłem, zajmę się i tym 😅✌️

Jak to jest "zarośnięcie", to większość jest chyba buszmenami :D Ładnie się goi, ale z tymi bliznami, to bym posłuchał nicśmiesznego, próbuj je ruszać, luzować i wyciągać na własną rękę.
 

pierniq

Member
Nie jestem przyzwyczajony do takiego zarośnięcia może dlatego 😅 lubię przystrzyżone.

Co do szwów, to one są w większości wykruszone i wystaje niewielka część lub „zwisa”. Są w takim stanie że nie mają wpływ na bliznę na tym etapie. Ale też jak to lekarz ujął „nie ma co majstrować, zwłaszcza nożyczkami czy innymi cążkami”. Na tym etapie swoje zrobiły i wypadną bądź wykruszą się w swoim czasie, po tym będzie można działać z dbałością o bliznę. Gdyby nie były rozpuszczalne to sprawa miała by się inaczej.

Poza tym gdybym miał słuchać nicsmiesznego (wcześniej „olekf656” 😂) to bym tutaj teraz nie stał. Pozdrawiam cieplutko ☺️
 
Nie jestem przyzwyczajony do takiego zarośnięcia może dlatego 😅 lubię przystrzyżone.

Co do szwów, to one są w większości wykruszone i wystaje niewielka część lub „zwisa”. Są w takim stanie że nie mają wpływ na bliznę na tym etapie. Ale też jak to lekarz ujął „nie ma co majstrować, zwłaszcza nożyczkami czy innymi cążkami”. Na tym etapie swoje zrobiły i wypadną bądź wykruszą się w swoim czasie, po tym będzie można działać z dbałością o bliznę. Gdyby nie były rozpuszczalne to sprawa miała by się inaczej.

Poza tym gdybym miał słuchać nicsmiesznego (wcześniej „olekf656” 😂) to bym tutaj teraz nie stał. Pozdrawiam cieplutko ☺️
Znowu mnie atakujesz, zero merytoryki tylko jakieś puste przytyki, człowiek tu pomógł niezliczonej ilości osób a przyjdzie piernik i będzie cię atakować, ewidentnie coś cię boli po tym co napisałem, przepracuj to i odczep się proszę, z całą kulturą jaką posiadam, nie szukaj zaczepki, liczę że pokażesz dojrzałość i nie odpowiesz na moją odpowiedź, a jak chcesz mnie zaczepiać czy powyzywać to na priw, po co robić syf innym
 

pierniq

Member
Przepracuj sobie z terapeutą własne problemy a nie szukasz tutaj sposobu na realizowanie swoich nietypowych „pasji”. Znajdź może inne hobby? Komentujesz moje wątki i śmiesz mnie obrażać na własnym podwórku. Pozwól, że jednak chłopiec który mógłby być moim synem nie będzie mi prawił na temat „dojrzałości”. Bo nie posiadasz jej za grosz. I to ja będę decydował czy będę odpowiadał tutaj czy nie. A nie Twoje pasywno agresywne wypociny.
 

pierniq

Member
Olek wracaj do lekcji i z łaski swojej nie komentuj moich wątków. Nie wykazujesz się empatią ani merytoryką i nie potrzebuje Twoich „cennych” uwag.
 
Znowu brak merytoryki, tylko atak personalny, ja serio nic do ciebie nie mam, raz się posprzeczalismy a ty mnie ciągle zaczepiasz, po co? Pogadaj normalnie, faktami, nie ma sensu gadać w ten sposób, raz była sprzeczka i tyle,zapomniałem i normalnie ci napisałem o szwach, bez ataków
 

CutSZ

Member
Weź przykład ze mnie i gallaanonima. Napisałem mu co uważałem, on się dosrał, nie pasowała mu moja wypowiedź, podał swoje powody, więc przestałem tam zaglądać i pisać.

Polecam każdemu, kto ma takie ciśnienie w dupsku, że musi truć je innym ludziom, szczególnie takim którzy są po zabiegach i potrzebują po prostu dobrego słowa, a nie jury do oceny. Chyba, że sami o to proszą
 

Aregor

Member
Nie jestem przyzwyczajony do takiego zarośnięcia może dlatego 😅 lubię przystrzyżone.

Co do szwów, to one są w większości wykruszone i wystaje niewielka część lub „zwisa”. Są w takim stanie że nie mają wpływ na bliznę na tym etapie. Ale też jak to lekarz ujął „nie ma co majstrować, zwłaszcza nożyczkami czy innymi cążkami”. Na tym etapie swoje zrobiły i wypadną bądź wykruszą się w swoim czasie, po tym będzie można działać z dbałością o bliznę. Gdyby nie były rozpuszczalne to sprawa miała by się inaczej.

Poza tym gdybym miał słuchać nicsmiesznego (wcześniej „olekf656” 😂) to bym tutaj teraz nie stał. Pozdrawiam cieplutko ☺️
Absolutnie nie miałem na myśli przecinania ich nożycami ;) Jedynie co, to możesz delikatnie je masować podczas mycia :)
 
Weź przykład ze mnie i gallaanonima. Napisałem mu co uważałem, on się dosrał, nie pasowała mu moja wypowiedź, podał swoje powody, więc przestałem tam zaglądać i pisać.

Polecam każdemu, kto ma takie ciśnienie w dupsku, że musi truć je innym ludziom, szczególnie takim którzy są po zabiegach i potrzebują po prostu dobrego słowa, a nie jury do oceny. Chyba, że sami o to proszą
Chyba o mnie, ale ja ci nic nie trułem, pisałem normalnie pod twoim tematem o zabiegu, chodzi ci chyba o moją ocenę na temat twojego związku, no sorry ale mówię co myślę i tyle, proszę jednak nie wmawiać że truje dupsko ludziom, atakują mnie 2 osoby a ty się dołączasz, nie ładnie tak, gala anonima to tutaj każdy wysmiał, więc nie wiem po co wrzucasz to o mnie, jak masz problem to napisz na priw a ciśnienie po zabiegu ci zejdzie, zauważ że ja nic do piernika nie pisałem, to mnie zaczepił kolejny raz i szuka sprzeczki, dodam że to ty nazwałeś mnie"zniewiesciałym" bez powodu, bo wkurzyła cię moja ocena, losowego typa z forum
 

CutSZ

Member
Chyba o mnie, ale ja ci nic nie trułem, pisałem normalnie pod twoim tematem o zabiegu, chodzi ci chyba o moją ocenę na temat twojego związku, no sorry ale mówię co myślę i tyle, proszę jednak nie wmawiać że truje dupsko ludziom, atakują mnie 2 osoby a ty się dołączasz, nie ładnie tak, gala anonima to tutaj każdy wysmiał, więc nie wiem po co wrzucasz to o mnie, jak masz problem to napisz na priw a ciśnienie po zabiegu ci zejdzie, zauważ że ja nic do piernika nie pisałem, to mnie zaczepił kolejny raz i szuka sprzeczki, dodam że to ty nazwałeś mnie"zniewiesciałym" bez powodu, bo wkurzyła cię moja ocena, losowego typa z forum
Chciałbym Ci coś doradzić skarbeńku. Zadbaj o siebie proszę. Ładnie piszesz, więc wierzę, że w Twojej głowie jest wystarczająco dużo szarych komórek aby dalej się rozwijać. Z każdej Twojej wypowiedzi jaką przeczytałem bije takie, hmm, ograniczone myślenie, nie wiem, pewnego rodzaju egoizm poznawczy. Zastanów się proszę nad sobą i rozwijaj się 😀. Mnie nic nie dotknęło odnośnie tematu o swingingu, bo wysnułeś bardzo nietrafne wnioski, a jeszcze sprawiałeś wrażenie swoim nastawieniem jakbyś chciał udowodnić że jednak trafiłeś. Natręt z siebie momentami, opanuj to, a będzie się żyło lepiej i Tobie i ludziom dookoła.

Pozdrawiam 👑
 

Podobne tematy

Do góry