Minęło 40 dni i postanowiłem spróbować (a nawet 2 razy, co wcześniej to był mój max na tydzień
ale człowiek ciekawy i się skusił). Najpierw na sucho i jak widać to błąd bo się nie da (albo się da ale bym musiał pół godziny walić jak szalony). Potem pojechałem kupić lubrykant i się wziąłem do roboty. Wcześniej zazwyczaj używałem napletka do roboty, rzadko kiedy odsuwałem go i leciałem z lubrykantem (oczywiście to wszystko przed stuleją).
Wrażenia: No ewidentnie słabsze odczucia chociaż sam wytrysk/orgazm mocniejszy. Może nie wszyscy w pornosach udają te dźwięki podczas strzału
sam teraz tak mam, że w ciszy się nie da tego zrobić, ciekawe czy tak zostanie czy się zmieni później. Wcześniej człowiek sobie walił, przeczyszczał rurkę i po sprawie a teraz trzeba jeszcze umyć koleżkę z żelu.
Co do samego kutasa długość i obwód nadal mniejsze o 2/3 cm w obu rzeczach.
Martwi mnie bardziej skrzywienie
25 dnia po zabiegu sobie patrzę i skrzywienie w lewo 40 stopni i do góry 30 stopni
. Teraz mam w lewo do 20 stopni ale do góry nadal 30. Spytałem się lekarza i powiedział, że się jeszcze poprawi albo ja tak miałem ale wycięte rzeczy trzymały go w ryzach i lepiej wyglądał. Przed zabiegiem miałem z jakieś 10 stopni max w lewo i kilkanaście do góry, więc z grubsza rzeczy teraz mam skrzywienie razy 2.
Jak to się mówi - pożyjemy zobaczymy.
Wrażenia: No ewidentnie słabsze odczucia chociaż sam wytrysk/orgazm mocniejszy. Może nie wszyscy w pornosach udają te dźwięki podczas strzału
Co do samego kutasa długość i obwód nadal mniejsze o 2/3 cm w obu rzeczach.
Martwi mnie bardziej skrzywienie
Jak to się mówi - pożyjemy zobaczymy.
Ostatnia edycja: