Masterafik
New member
Witam. Mam 15 lat. Od kąd pamiętam , mam problem ze zsuwaniem napleta . W stanie spoczynku, jakoś daje radę, w wzwodzie, za cholerę! Ciągle się myję, wycieram papierem toaletowym ptaka, jego czubek, bo jest cały czas wilgotny i śmierdzi. Przez to że mocz zostaje pod napletem. Z jego oddawaniem w sumie nie mam problemów. Czy obrzezanie to jedyna metoda? Da się to rozciągnąć czy coś?
Dziękuję.
Dziękuję.