Krwawienie okolice wędzidełka - 12 dni po zabiegu

[quernee]

Witam jestem 12 dni po zabiegu plastyki napletka + nacięciu wędzidełka. Dzisiaj nastąpiło lekkie krwawienie z okolic wędzidełka. Dodam, że dzisiaj spałem pierwszy raz bez bokserek, a opatrunku nie zakladam od około 6 dni. Czy to normalne? Na zdjęciu z tych dwóch czerwonych kropek leci minimalnie krew. Wstawiam zdjęcie :

 

[Zib33]

Wygląda ok, ale trochę za wcześnie rezygnujesz z opatrunku. Z bielizny (luźnej!) do spania bym nie rezygnował.

 

[quernee]

Doktor na kontroli 7 dni po zabiegu ściągnał mi opatrunek i wywalił do śmieci, więc nie wiem właśnie czy znaczyło to, że mam go nie nosić czy jak?

 

[quernee]

Dodatkowo zdjęcie napletka we wzwodzie narazie jest nie do zrobienia i nie wiem czy sie zacząć martwić cxy coś.

 

[Zib33]

Doktor na kontroli 7 dni po zabiegu ściągnał mi opatrunek i wywalił do śmieci, więc nie wiem właśnie czy znaczyło to, że mam go nie nosić czy jak?

Opatrunku nigdy się nie zakłada ponownie tego samego. Ale skoro lekarz nie założył ci nowego. W ogóle ze sobą rozmawialiście?

 

[quernee]

Gość miał już dość, bo kończył pracę i chciał jak najszybciej wszystko załatwić. Dodam że to na NFZ było. Zapytałem tylko czy to normalne jak po 7 dniach nie mogę ściągnąć napletka podczas wzwodu. A później jak najszybciej starał sie wziąć kolejnego pacjenta.

 

[Mateusz1999]

Opatrunek bym nosił ze względu na lepszą higienę. Nie wiem jak z podcinaniem wędzidełka, ja miałem wycięte całkiem i tak do 2 tygodni co rano miałem kroplę krwi na opatrunku pod wędzidełkiem, podobno norma.

Z bielizny (luźnej!) do spania bym nie rezygnował.

a to różnie jeśli chodzi o luźną bieliznę, bo ja po obrzezaniu dostałem zalecenie na luźne opatrunki a ciaśniejsze bokserki

7 dni po zabiegu ściągnał mi opatrunek i wywalił do śmieci,

to że wyrzucił to normalne, co miał sobie go zostawić? Jeśli jest Ci wygodnie bez opatrunku i nie boisz sie o zabrudzenia ran to spoko, ale jeśli nie czujesz sie komfortowo to po prostu zakładaj, nie zaszkodzi. U mnie żołądź na tyle jeszcze jest czuła że nie wyobrażam sobie zaciągnąć bokserek na siebie bez opatrunku, nie wiem jak to z tą nadwrażliwością przy plastyce.

 

[quernee]

Kurde to mi wędzidełko przestało na szczęście krwawić, ale opatrunek wydaje mi sie zbędny. Mega dbam o higiene i ciagle przemywam mydlem szarym i retinolem. Ja też bałem się że będe miał czułą żołądź, bo jednak przez tyle lat nie była odsłaniana. A jednak zdziwiłem się, bo normalnie mogę polewać wodą i nie jest tak źle.