Ijoijo2137
New member
Witam. Wydaje mi się ze mam troche przykrótkie wędzidełko, i nie wiem czy jest sens ingerować- nigdy nie bolało, ani przy seksie oralnym, ani przy kilkudniowym intensywnym seansie z nimfomanką bez prezerwatywy, jednak z drugiej strony jak jest w 100% nabrzmiały to wędzidełko jest mocno napięte i wyczuwalne - dziewczyna boi się dotykać(ja w sumie jak czasem pomyśle o pęknięciu to też)
Jak oceniacie jego stan? Na zdjęciach nie jest w pełnej gotowości, więc naciąga się jeszcze bardziej, jak puszczę to napletek sam zawsze wraca na żołędzia nawet jak założę prezerwatywę
Jedyne czego się obawiam i co jeszcze powstrzymuje mnie przed operacją to pooperacyjne wzwody i ewentualny ból, jestem mega intensywny seksualnie i nie wyobrażam sobie np miesiąca abstynencji, + jestem napalony 24/h, czy są jakieś leki zatrzymujące wzwody?
Jak oceniacie jego stan? Na zdjęciach nie jest w pełnej gotowości, więc naciąga się jeszcze bardziej, jak puszczę to napletek sam zawsze wraca na żołędzia nawet jak założę prezerwatywę
Jedyne czego się obawiam i co jeszcze powstrzymuje mnie przed operacją to pooperacyjne wzwody i ewentualny ból, jestem mega intensywny seksualnie i nie wyobrażam sobie np miesiąca abstynencji, + jestem napalony 24/h, czy są jakieś leki zatrzymujące wzwody?