Kilka godzin po zabiegu,pierwsza noc

[Horen]

Witam,mam 18 lat i miałem dziś o 9 zabieg częściowego obrzezania.Zabieg trwał 40min.Opatrunek zsunął się tuż po wstaniu,chirurg stwierdził że skoro nie krwawi to mogę wrócix bez.Ogólnie cięcie moim zdaniem zrobione dobrze,tylko.Napletek miałem zsunięty od wstanie z stołu operacyjnego.Mam nie nakładać go aż się zagoi.Niby okej jednak po godzinie pojawiła się oponka(niżej zdjęcie),od kilku godzin raczej nie powiększa się(ciągle leżę od 9 godzin,jutro też planuję przeleżeć).Wiem że to raczej normalne a jej wchłanianie może trwać od kilku do kilkunastu dni. Jednak jak czekać na jej wchłoniècie, boje się że się jeszcze przez noc powiększy,a jeszcze bardziej obawiam siè wzwodów,a lekko piecze w spoczynku??????Wiem że to dopiero 10h po zabiegu ale powiedzcie czy jest ok. Bardzo się obawiam o mojego ptaka.Pozdrawiam
Zdj: https://zapodaj.net/041ab9ecb21df.jpg.html

 

[Michal21]

Cześć ,nie jestem specialistą ,ale wygląda to na mała oponkę ,ja 2 dni po zabiegu miałem dookoła żołędzia trochę większą oponkę ,lekarz mi powiedział że powinienem odrazu mu to zglosić w następny dzień ,wizyta wyglądała tak ze napletek naciągał mi na żołądź i rozbijał tą opuchliznę.
Jak masz możliwość to z rana prosto do chirurga co wykonywał zabieg ,możliwe że trzeba będzie naciągnąć resztę skóry na żołędzia,chociaż u ciebie to nie wygląda najgorzej ,mozesz czekac i patrzec czy będzie się powiekszać ,ale im większa opuchlizna tym mogą gorsze fałdki zostać.
Niech lepiej to twój chirurg obejrzy ,pozdrawiam .

 

[Horen]

No tak,to jest mała oponka z tym że tylko pod spodem no chyba ze jest ona pod napletkiem,no ale nie wsytaje z przodu. Zobaczę jutro rano jak to będzie wyglądać.Na noc obłożę go okładami z rumianku. Jeśli będzie dobrze i się nie powiększy to może przeczekam. Zależy mi aby było wszystko okej :/ Nie chcę aby to trwało z 3 miesiące.Ale lekarz też sam mówił że po 3 tygodniach jakoś dopiero wyglądać i coś czuję że powie że tak ma być i to zejdzie :/ Wizytę generalnie planowałem w poniedziałek/wtorek.