Hej, ogólnie to mam chyba dosyć łagodna postać stulejki - po mocnym rozciąganiu w wzwodzie idzie zdjąć napletek(ale szybko wraca), z nawilżeniem bez większych trudności natomiast doskwiera mi dość mocno nadwrażliwość - mam 20 lat, żołądź odkryty był niewiele razy. Głównie zależy mi na tym, zeby minęła tylko ta nadwrażliwość i żeby nie męczyć sie jednak przy ściąganiu go bez nawilżenia bo jest tam trochę ciasno. Czy częściowe będzie w porządku i czy będzie odkryty w spoczynku(żeby trochę się przyzwyczaił)?