Działa, od pewnego czasu testuje pheromone essence i miałem już kilka sytuacji, które sprawiają, ze wiem, ze nie jest to placebo Różnie to działa na różne kobiety ale działa. Rano dzisiaj sobie zaaplikowałem te feromony. Poszedłem do fryzjera, a właściwie fryzjerki i zaczęły się jaja robić jakieś, po kilkudziesięciu sekundach fryzjerce zaczął się plątać język, spadały jej narzędzia pracy, dostała wypieków, powiedziała że nie wie co się z nią dzieje i że przeprasza, hehehe. Ogólnie aż takiego efektu to nie daje ale widocznie na tę fryzjerkę zadziałały porządnie.