Na karteczce napisał "nacięcie wędzidełka", ale powiedział, że okaże się przy zabiegu czy wydłużenie wędzidełka wystarczy czy obrzezanie.
Własnie na internecie nic nie ma o jego zabiegach obrzezania/naciecia krótkiego wędzidełka.
Lekarz to dr n.med Michał Kupś. Urolog i androlog.
Jak byłem na wizycie na NFZ w szpitalu[Samodzielny Publiczny Wojewódzki Szpital Zespolony w Szczecinie(
Arkońska - Oddział Urologii Ogólnej i Onkologicznej)]
to tego dnia była lista na drzwiach i przyjmował około 25 pacjentów. Większość to starsze osoby. Pare kobiet. Chociaz byl tez facet po 30 z zoną i chyba mial jakis zabieg bo trzymal się za jaja.
W swoim prywatnym gabinecie ma napisane, że "przyjmuje tylko dorosłych pacjentów". No a jak wiadomo stulejka, krótkie wędzidełko to z reguły się robi jak jest się małym dzieckiem.
Więc nie wiem czy ma wprawe i doswiadczenie. Nie ma żadnych opinii o jego zabiegach. Są tylko informacje ze lekarz pomógł. No ale wiadomo jest andrologiem więc nie wiem czy większość opinii nie jest na temat pomocy przy płodzeniu potomka. Możesz poszukać jeśli chciałbyś ;P Może moja umiejętność posługiwania się google ssie.
Boje się, że powie coś w stylu
"Tutaj pozbywamy się problemu medycznego. Nie jestem od medycyny estetycznej"
Czemu nie pójdę od razu prywatnie?
No, bo mam też problemy z erekcją i boje sie ze wiesz. Zaplace te 3000zl za zabieg, a erekcja to co ;P? Kolejne 10 wizyt xD i kasa.
Chociaż same badania (sprawdzilem w necie)
tj. "Testosteron, Prolaktyna, SHBG, LH, FSH, PSA całkowity, TSH,Lipidogram (CHOL, HDL, LDL, TG), Glukoza we krwi, Żelazo (Fe), Morfologia, Witamina D3 metabolit 25(OH)" kosztuje okolo 560zł.
Narazie kasy nie mam, ale jakbym się zdecydował na prywatny zabieg to odlozylbym.
P.S Teraz na karteczce zobaczylem ze po przecinku jest "OB".
Czyli olał moje problemy z erekcją i zrobi tylko badania OB, bez zadnych hormonów, wskaznikow wątrobowych itp.
Teraz to tym bardziej się do niego zraziłem.
Może przez te krótkie wędzidełko się psychicznie zablokowałem na erekcje. Nie wiem.
Tak boje się tego uciecia krótkiego wędzidełka i ewentualnie obrzezania nie wiem czemu. W sumie i tak nie czuje na nim przyjemności.
W necie ludzie pisali, że wędzidełko to element erogenny, ale ja w sumie na nim czucia jakoś takiego nie mam. Nie wiem co mi w dziecinstwie robili, bo jakiś tam zabieg miałem mając z 2-3 lata.