Witam Was,
Mam pytanie - stwierdziłem u siebie (już dobre 3 lata temu) częściową stulejkę - mianiowicie podczas spoczynku napletek ściągnę bez problemu, podczas erekcji robi się takie duże oczko a napletek tak mocno dociska główki - że ciężko nim ruszyć. Wcześniej byłem z kobietą - nie przeszkadzało jej to w żadnym razie - faktem jest że podczas zabaw oralnych ona uważała by mnie nie uszkodzić a przy stosunkach z prezerwatywą nie miałem jakiś większych problemów (nie odczuwałem bólu itp.). Jednak już, nie jestem z tą kobietą i postanowiłem naprawić swojego przyjaciela.
Niestety mieszkam w UK a urlopu mam tylko 7dni roboczych z weekendem wyjdzie około ~15dni. Da radę ciachnąć napletek i załatwić te wszystkie rzeczy w ciągu 10 dni? Oczywiście wszystko prywatnie. Chodzi o zabiegi kontrolne itp. Kiedy wracaliście do pracy po zabiegu?
Oczywiście jeżeli możecie polecić jakąś klinkę na pomorzu to byłbym wdzięczny.
Mam pytanie - stwierdziłem u siebie (już dobre 3 lata temu) częściową stulejkę - mianiowicie podczas spoczynku napletek ściągnę bez problemu, podczas erekcji robi się takie duże oczko a napletek tak mocno dociska główki - że ciężko nim ruszyć. Wcześniej byłem z kobietą - nie przeszkadzało jej to w żadnym razie - faktem jest że podczas zabaw oralnych ona uważała by mnie nie uszkodzić a przy stosunkach z prezerwatywą nie miałem jakiś większych problemów (nie odczuwałem bólu itp.). Jednak już, nie jestem z tą kobietą i postanowiłem naprawić swojego przyjaciela.
Niestety mieszkam w UK a urlopu mam tylko 7dni roboczych z weekendem wyjdzie około ~15dni. Da radę ciachnąć napletek i załatwić te wszystkie rzeczy w ciągu 10 dni? Oczywiście wszystko prywatnie. Chodzi o zabiegi kontrolne itp. Kiedy wracaliście do pracy po zabiegu?
Oczywiście jeżeli możecie polecić jakąś klinkę na pomorzu to byłbym wdzięczny.
Czytałem o przypadku, gdzie świeżo pocięty forumowicz, zaraz po powrocie do domu nosił meble, bo nie miał się jak wymigać (chyba się nie przyznał rodzicom