Witam wszystkich.
Jak w tytule mam problem po obrzezaniu.
Otóż minął prawie miesiąc od operacji i wszystko byłoby ok...gdyby nie to że na penisie pojawił się guzek.Jest twardy lecz pod naciskiem palca przemieszcza się lekko na boki i powraca na swoje miejsce.
Znajduje się u góry penisa tuż przed miejscem cięcia i szwów których oczywiście już nie ma,wyszły a rana wygoiła się ładnie.Ten guzek już na drugi dzień po operacji mię zdziwił zaraz po tym jak zdjęto mi opatrunek z opaską uciskową.Wtedy to miejsce było zgrubiałe twarde,opuchnięte i bolesne ale to norma przecież było pocięte skalpelem.Nie zgłaszałem tego faktu lekarzowi bo byłem świadomy tego że to rana i w końcu zabieg.Dziś wszystko pozrastało się obrzęki zniknęły lecz guzek kształtu płaskiej kulki,jak mała gula jest bez opuchnięć bez bolesna lecz wyczuwalna i wzbudza niepokój.
Czy ktoś coś wie o tym co z tym robić?
Łudzę się że może to zniknie bądż się wchłonie....niewiem co myśleć?
Oczytałem się w internecie że to może być tłuszczak-nowotwór nie złośliwy ale za nim udam się do lekarza może uda mi się rozwiać moje obawy o najgorsze....a może to defekt pooperacyjny bądż coś co jest normą po tego typu operacji i wchłonie się. Dodam że przed zabiegiem w tym miejscu i żadnym innym na penisie nie było żadnych zmian,guzków ani innych podobnych.
Może ktoś spotkał się z czymś takim????????
Może to normalne i samo zniknie.
Proszę o pomoc-dziękuję....
Jak w tytule mam problem po obrzezaniu.
Otóż minął prawie miesiąc od operacji i wszystko byłoby ok...gdyby nie to że na penisie pojawił się guzek.Jest twardy lecz pod naciskiem palca przemieszcza się lekko na boki i powraca na swoje miejsce.
Znajduje się u góry penisa tuż przed miejscem cięcia i szwów których oczywiście już nie ma,wyszły a rana wygoiła się ładnie.Ten guzek już na drugi dzień po operacji mię zdziwił zaraz po tym jak zdjęto mi opatrunek z opaską uciskową.Wtedy to miejsce było zgrubiałe twarde,opuchnięte i bolesne ale to norma przecież było pocięte skalpelem.Nie zgłaszałem tego faktu lekarzowi bo byłem świadomy tego że to rana i w końcu zabieg.Dziś wszystko pozrastało się obrzęki zniknęły lecz guzek kształtu płaskiej kulki,jak mała gula jest bez opuchnięć bez bolesna lecz wyczuwalna i wzbudza niepokój.
Czy ktoś coś wie o tym co z tym robić?
Łudzę się że może to zniknie bądż się wchłonie....niewiem co myśleć?
Oczytałem się w internecie że to może być tłuszczak-nowotwór nie złośliwy ale za nim udam się do lekarza może uda mi się rozwiać moje obawy o najgorsze....a może to defekt pooperacyjny bądż coś co jest normą po tego typu operacji i wchłonie się. Dodam że przed zabiegiem w tym miejscu i żadnym innym na penisie nie było żadnych zmian,guzków ani innych podobnych.
Może ktoś spotkał się z czymś takim????????
Może to normalne i samo zniknie.
Proszę o pomoc-dziękuję....