Gaza nieklejąca

[bt48]

Witam. Mam problem, że gaza którą mam potrafi się lekko przykleić do główki do przyschniętej krwi. Macie jakieś sposoby co robić aby opatrunek się nie przyklejał? Bo zdejmowanie zajmuje wtedy troche wiecej czasu a i nawet boli.

 

[john006]

Ja robiłem tak, że gdy zmieniałem opatrunek to polewałem go ciepłą wodą, czekałem chwilkę i ładnie schodziło

 

[bt48]

O, dzięki za podpowiedź. Po prostu wodą czy z jakimś rivanolem?

 

[Stettin]

mi powiedział, że jak coś to octeniseptem, bo go i tak używałem, ale sądzę, że rivanol też będzie dobry

 

[akustyk1000]

Sa opatrunki nieprzywierajace, np bactigras

 

[Stettin]

tylko czy warto aż tak przepłacać? to jest pytanie, jak można to w inny sposób zrobić.

to raczej ma zastosowanie do ran, z których sączy się wydzielina i stanowi tylko granicę między raną a opatrunkiem właściwym, w który wsiąka wydzielina, bo przez parafinę w bactigras'ie nic nie wsiąka, a gdzieś się musi podziać, no jak ktoś chce, to nikt nie zabroni ani sobie tym krzywdy nie zrobi, ale pytanie po co ;p ważne, aby na wierzch dać dodatkową gazę wyjałowioną/sterylną

 

[john006]

Ja to robiłem poprostu wodą, lecz pozniej plukalem sola fizjologiczna, bo tak zalecil mi lekarz.

 

[akustyk1000]

Ja za jeden opatrunek 10x10 dalem 2,50 mozna z niego spokojnie dwa zrobic po przecieciu. Mi sie wydaje ze warto sprobowac

 

[bt48]

Ja herbatką rumiankową zacząłem i jest dobrze, samo schodzi Jak już zaparzę i trochę ostygnie to idę ze szklanką do toalety i ze "skarpety" kapię na gazę w miejscu lekkiego sklejenia. Rumianek wszystko rozklei