akustyk1000
Member
Tak an prawde nie wiem w jakim dziale powinienem założyć ten wątek.
Sprawa wygląda tak: mam 19lat, miałem stulejke całkowitą czyli końcówka nie widziała świata dziennego przez 19lat, do czasu oczywiście 2 tyg temu zrobiłem zabieg obrzezania. Została mi wycięta wewnetrzna blasza napletka.
Nadwrażliwość miałem mała, aż się dziwiłem. Ogolnie myślałem że jak będe miał dostęp do żołedzi to po dotyku organie mnie błogość. Jakis tydzień po zabiegu dotknąłem palcem żołędzia i NIC. Zadnej przyjemności i w dodatku czułem jakbym sie po pięcie drapał bo czucie było małe, takie neutralne.
Czy to normalne?
Masturbowałem się kilka razy i miałem normalnie erekcje, wtrysk, ale to raczej z powodu podniecenia psychicznego a nie fizycznych doznań. Podczas masturbacji nie dotykałem żołędzi tylko ruszała pozostawioną skórą.
Czy wszystko ze mna ok? Czy to normalne że delikatnie musanie zołędzi nie sprawia przyjemności? Z drugiej storny nie chce mocno męczyc zołędzi bo mam jeszcze opuchlizne, kilka szwów i niektóre miejsca są wrażliwsze podczas dotyku no i dopiero 15 dni od zabiegu minęło.
Co robić? Zgłosic sie do seksuologa? Końcówka jest odsłonieta cały czas i mim otego nie miewam erekcji z powodu ocierania sie o majtki, tylko w poniedziałek erekcje nie dawały mi spokoju xp Tp normalne że tak szybko stracił na wrazliwości i to w takim stopniu? A może zyje w błędzie że każdy dotyk powienien sprawiac przyjemnosc?
Sprawa wygląda tak: mam 19lat, miałem stulejke całkowitą czyli końcówka nie widziała świata dziennego przez 19lat, do czasu oczywiście 2 tyg temu zrobiłem zabieg obrzezania. Została mi wycięta wewnetrzna blasza napletka.
Nadwrażliwość miałem mała, aż się dziwiłem. Ogolnie myślałem że jak będe miał dostęp do żołedzi to po dotyku organie mnie błogość. Jakis tydzień po zabiegu dotknąłem palcem żołędzia i NIC. Zadnej przyjemności i w dodatku czułem jakbym sie po pięcie drapał bo czucie było małe, takie neutralne.
Czy to normalne?
Masturbowałem się kilka razy i miałem normalnie erekcje, wtrysk, ale to raczej z powodu podniecenia psychicznego a nie fizycznych doznań. Podczas masturbacji nie dotykałem żołędzi tylko ruszała pozostawioną skórą.
Czy wszystko ze mna ok? Czy to normalne że delikatnie musanie zołędzi nie sprawia przyjemności? Z drugiej storny nie chce mocno męczyc zołędzi bo mam jeszcze opuchlizne, kilka szwów i niektóre miejsca są wrażliwsze podczas dotyku no i dopiero 15 dni od zabiegu minęło.
Co robić? Zgłosic sie do seksuologa? Końcówka jest odsłonieta cały czas i mim otego nie miewam erekcji z powodu ocierania sie o majtki, tylko w poniedziałek erekcje nie dawały mi spokoju xp Tp normalne że tak szybko stracił na wrazliwości i to w takim stopniu? A może zyje w błędzie że każdy dotyk powienien sprawiac przyjemnosc?