dobrowolski
New member
witam,
jestem 3 tygodnie i 3 dni po zabiegu, ob. calkowite.
wszystko git fajnie sie goilo, wrecz bardzo bardzo szybko wrocilem do normalnego stanu rzeczy..., z malym wyjatkiem, unikalem przez ostatni miesiac podniecenia (ogladanie porno), ale zauwazylem ze to juz na mnie jakos nie dziala, nigdy w zyciu nie mialem problemow z erekcja, zawsze gitara grala swietnie, a tu po zabiegu, jak by nie pelna erekcja, brakuje z 1-2cm do tego co bylo wczesniej, choc po paru masturbacjach (ze 2-3 ostatnim tygodniu dopiero) zaczyna cos sie ruszac ku temu co bylo...
probowalem juz z dziewczyna roznych zabaw, no i jak robila mi ustami, to powiem ze bylo to doznanie ekstremalne, na granicy duzego bólu, a nie przyjemnosci... pozniej zaczalem sie rozkrecac, a pozniej juz calkiem opadl i nic, czulem sie jak smiec, ale juz mi przeszlo
wiem ze sie dotrzemy jakos z czasem
tez tak mieliscie? mam krotkie wedzidelko, ale w sumie nie jest zle, to moze byc przyczyna? czy po prostu spalilem sie we wlasnej glowie?
po prostu mam wrazenie ze nie staje mi na zawolanie jak kiedys po zabiegu...
bede bardzo wdzieczny za odpowiedzi, pozdrawiam!
jestem 3 tygodnie i 3 dni po zabiegu, ob. calkowite.
wszystko git fajnie sie goilo, wrecz bardzo bardzo szybko wrocilem do normalnego stanu rzeczy..., z malym wyjatkiem, unikalem przez ostatni miesiac podniecenia (ogladanie porno), ale zauwazylem ze to juz na mnie jakos nie dziala, nigdy w zyciu nie mialem problemow z erekcja, zawsze gitara grala swietnie, a tu po zabiegu, jak by nie pelna erekcja, brakuje z 1-2cm do tego co bylo wczesniej, choc po paru masturbacjach (ze 2-3 ostatnim tygodniu dopiero) zaczyna cos sie ruszac ku temu co bylo...
probowalem juz z dziewczyna roznych zabaw, no i jak robila mi ustami, to powiem ze bylo to doznanie ekstremalne, na granicy duzego bólu, a nie przyjemnosci... pozniej zaczalem sie rozkrecac, a pozniej juz calkiem opadl i nic, czulem sie jak smiec, ale juz mi przeszlo
tez tak mieliscie? mam krotkie wedzidelko, ale w sumie nie jest zle, to moze byc przyczyna? czy po prostu spalilem sie we wlasnej glowie?
po prostu mam wrazenie ze nie staje mi na zawolanie jak kiedys po zabiegu...
bede bardzo wdzieczny za odpowiedzi, pozdrawiam!