Dzień po zabiegu

[shadoww]

Witam, jestem dzień po zbiegu przedłużenia wędzidełka, w zasadzie już nie czuje bólu żadnego a krwawienie występuje minimalnie. Jeszcze nie ściągałem napletka żeby zobaczyć jak to wygląda, planuje to zrobić jutro. Mam tylko jeden problem, czy coś się może stać jak dojdzie do wzwodu, a w efekcie do wytrysku (miewam polucje)? Boje sie że coś sie spartoli

 

[majster]

Spokojnie, nic się nie stanie. Choćbyś miał szwy, to wszystko będzie się trzymać na miejscu.

 

[ttoommeekk]

Siema! Możesz opisać cały zabieg, jego przebieg, odczucia itp.

 

[shadoww]

Hmm, a więc miałem znieczulenie miejscowe (3-4 ukłucia w "koleszke"). Zanim znieczulenie zaczęło działać tak jak miało doktor spróbować już "skrobać"(tak to odczułem) przy wędzidełku, to musiałem poprosić żeby jeszcze troche zaczekał. Potem nie czułem zupełnie nic. Po przyjechaniu do sali jak znieczulenie przestawało działać to czułem takie pieczenie, ale po godzinie-dwóch ustąpiło. Ogólnie wrażenia pozytywne, jakoś strasznie nie było.

A efekt końcowy, to za jakiś czas zobaczymy;]

 

[Outsider]

Dzisiaj jestem 3 dzień po zabiegu. Wszystko robię według wskazówek lekarza. Wizytę kontrolną miałem dzień po zabiegu następną za tydzień.
Problem w tym, że nie bardzo mogę z ciągnąc napletek raz schodzi mi do połowy żołędzia a innym razem już nie bardzo. Nie wiem może jestem jakiś przewrażliwiony i boję się, że mi to popęka bo jak chce z ciągnąc to czuje opór, być może szwy mi na to nie pozwalają. Ogólnie nic mnie nie boli i krwi tez nie mam.

 

[shadoww]

Mam jeszcze jedno pytanie, ile czasu po zabiegu mam sie nie masturbowac?

 

[forest]

Aż sie zagoi

 

[Pawełek]

Re:

Dzisiaj jestem 3 dzień po zabiegu. Wszystko robię według wskazówek lekarza. Wizytę kontrolną miałem dzień po zabiegu następną za tydzień.
Problem w tym, że nie bardzo mogę z ciągnąc napletek raz schodzi mi do połowy żołędzia a innym razem już nie bardzo. Nie wiem może jestem jakiś przewrażliwiony i boję się, że mi to popęka bo jak chce z ciągnąc to czuje opór, być może szwy mi na to nie pozwalają. Ogólnie nic mnie nie boli i krwi tez nie mam.

Mam ten sam problem, jestem 3 dni po zabiegu. Skóra z napletka w trakcie spoczynku schodzi dobrze ale podczas wzwodu jest cięzko ją ściągnąć i tworzy się tak zwana "oponka". Czy to przez szwy?
Czy to ustąpi? Kiedy?

 

[chocolate7]

Choćbyś miał szwy, to wszystko będzie się trzymać na miejscu.

 

[pawel007007]

Ludzie nie liczcie że od razu po zabiegu będzie wam ładnie schodzić napletek jak ludziom z pornosów, to wymaga dużo czasu ćwiczeń żeby blizny się nie zacieśniły, musicie codziennie trenować po kilka razy jakoś to nawilżając.