• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Dzien po zabiegu

zitrone

New member
Cześć wszystkim jestem dzien po zabiegu obrzezania calkowitego laserem z plastyka wedzidelka. Jest trochę krwi i chciałem się zapytać jak to wyglada i czy to bardzo wpłynie na efekt końcowy? Niestety wczoraj pierwszy opatrunek troche zalałem moczem i zacząłem go zmieniać tak jak zaleciła mi pani doktor. Było na nim wczoraj sporo krwi podejrzewam że mógł to być efekt tego że po zakończeniu zabiegu miałem taki jakby polwzwod (niewiadomo dlaczego na pewno nie był to efekt podniecenia bo na stole było dużo stresu i bolesne momenty mimo dużej dawki znieczulenia także nawet nie myślałem o tym) No i zrobili mi opatrunek na tym polwzwodzie posiedziałem 30 minut jakoś w klinice i poza tym polwzwodem było git wszystko więc mnie puścili. Jak zajechalem do domu po 2,5h tego polwzowdu juz nie bylo. Duza Ilość tej krwi przy wieczornej zmianie opatrunku mocno mi wjechała na głowę i prawie zaslablem, ale jakoś zmieniłem ten opatrunek. Wstawiam zdjęcia z dzis rano przed założeniem trzeciego opatrunku, powiedzcie proszę czy wyglada to jakoś bardzo źle czy taka ilość krwi to nie jest duży problem? Głównie mam na myśli czy te rany wpłyną jakoś na efekty końcowy czy zagoja się bez większego sladu? Teraz mam już czwarty opatrunek na sobie praktycznie wszystko już tam zaschlo i nic nie cieknie. Od strony wedzidelka nic nie krwawi, postaram się potem wstawić bo nie zrobiłem zdjęcia.
 

zitrone

New member
@antypis I jak tam u ciebie? Powiem ze od razu po zabiegu jak spojrzałem to wyglądało to bardzo fajnie, doktor też mówiła że ładnie wyszło, ale tak się trochę zamartwiam przez to że ta krew tak poszła i że oponka się taka zrobiła już na drugi dzień, dopiero od dzisiaj trzymam pacjenta do góry na tyle ile mogę bo wczoraj po tych przygodach że zmiana pierwszego opatrunku i tak poszedłem zaraz spać i nie myślałem żeby zasnąć z pacjentem w górze, dodatkowo dostalem z tego co mówiła Pani doktor lacznie potrójna dawkę znieczulenia bo było kilka momentów przy zabiegu gdzie były naprawdę mocne ukłucia czy pieczenia od tego lasera ogólnie nie spodziewałem się tego, Pani doktor powiedziała że ja to jestem kandydatem na narkozę. Ty miałeś może też taka oponkę?
 

antypis

New member
Wszystko u mnie przebiegło prawidłowo 25 minie miesiąc. Co do trzymania w górze, to ja od razu po zabiegu przez równe dwa tygodnie nie opuszczałem go w dół. A jeśli chodzi o znieczulenia, to sam miałem podobny problem dwie dawki na mnie nie działały trzeba było dołożyć. Oponki nie miałem, sama opuchlizna, która zeszła po 2 tygodniach.
 

Danzig

Member
To i ja się wypowiem, gdyż jestem też po zabiegu u dr Chomicz.
jesteś dobę po zabiegu. Poczekaj spokojnie jak zacznie się goić. Ja przez 1-3 opatrunków miałem krew na gaziku. Wszystko się goi i jestem zadowolony z Pani doktor ;-)
 

zitrone

New member
@Danzig Wiem, oglądałem twoja relacje parę dni przed moim zabiegiem. U ciebie to naprawdę spoko się prezentowało już parę dni po, u mnie też już nie jest najgorzej jak ta cała krew zaschla, tylko ta oponka niezła się zrobiła, będę mocno pilnował trzymania wariata w górze i pewnie zejdzie. Fajny mały kącik pacjentów pani doktor się nam tu zrobił, może ktoś jeszcze dołączy kto wie :) pozdrawiam panowie
 

Danzig

Member
Przy pierwszym zabiegu jaki miałem to oponka wywaliła mi coś koło 14 dni po zabiegu. Dont worry. Trafiłeś w odpowiednie ręce. :) życzyłbym sobie i wszystkim by trafiali na takich specjalistów jak dr Chomicz
 

Podobne tematy

Do góry