jestemunikalny
New member
Witam od malolata mialem taki problem iz nie mogle nasunac napletka spowrotem na zoladz, dopiero sila po paru probach sie udawalo... nic z tym nie robilem.. dzis mam ponad 20 lat i jak wiadomo zaczelo mi przeszkadzac.. teraz sytuacja wyglada tak iz w stanie spoczynku napletek sciagne bez wiekszych problemow i naloze tak samo spowrotem.. w stanie wzwodu napletek lekko tylko odslania zoladz ale z pomoca reki dam rade sciagnac do rowka przy czym zaraz napletek sie robi czerwony a zoladz siny tak jakby, reka moge nasunac w stanie wzwodu spowrotem napletek na zoladz uzywajac troche sily.. przy sciagnietym napletku w wzwodzie mam warstwe skory w rowku i nie moge nizej sciagnac napletka niz do rowka czy tak byc powinno? dodam ze moj zoladz jest strasznie gruby.. dziekuje za akzda pomoc