Czy obrzezanie całkowite wiąże się z wycięciem wędzidełka?

[aussleitner]

Witam,

Niedawno podjąłem decyzję o zabiegu obrzezania całkowitego. Czy taki zabieg oznacza od razu wycinanie wędzidełka? Z jednej strony chciałbym żeby je podcięli od razu, bo nie chcę mieć po zabiegu problemu, że będzie mnie "ciągnąć" - innym słowem okaże się za krótkie. Z drugiej strony boję się jego utraty z uwagi na to, że rzekomo traci się największe doznania. Czy lekarz o jego ewentualnym wycięciu decyduje po odsłonięciu żołędzi i wtedy przygląda się tej sytuacji? Wiadomo, że przed operacją, kiedy mam całkowicie zasłoniętą żołądź lekarz nie jest wcześniej o tym zadecydować.

 

[Adasko46]

Witam,

Niedawno podjąłem decyzję o zabiegu obrzezania całkowitego. Czy taki zabieg oznacza od razu wycinanie wędzidełka? Z jednej strony chciałbym żeby je podcięli od razu, bo nie chcę mieć po zabiegu problemu, że będzie mnie "ciągnąć" - innym słowem okaże się za krótkie. Z drugiej strony boję się jego utraty z uwagi na to, że rzekomo traci się największe doznania. Czy lekarz o jego ewentualnym wycięciu decyduje po odsłonięciu żołędzi i wtedy przygląda się tej sytuacji? Wiadomo, że przed operacją, kiedy mam całkowicie zasłoniętą żołądź lekarz nie jest wcześniej o tym zadecydować.

Ja mialem calkowite obrzezanie i usuniete wędzidełko. Po 6 tygodniach przy masturbacji mialem mrowienia w okolicch wędzidełka taki brak czucia ale po 4 mmiesiacach wrocilo czucie. Jest lepiej.ogolnie to podoba mi sie teraz jak wyglada penis bez napletka . Jeszcze dochodzi ze głowka na początku jest wrazliwa na dotyk ale to tez mija. Juz nie jest wrazliwa

 

[flader]

Wystarczy przedyskutować z lekarzem, bo opcje są dwie. Albo wycinają (ew. robią podcięcie, żeby wydłużyć jak jest za krótkie) albo zostawiają. Pogadaj i powiedz mu, że jeżeli więdzidełko nie jest za krótkie to wolisz je zostawić jak jest. Mimo wszystko ja bym wcale się nie sugerował tym, że tam jest najwięcej doznań, szczególnie jeśli już teraz nie jest dla ciebie jakoś przełomowe.

 

[Krystiankendroj]

Przecież lekarz przy wizycie kontrolenej sam zobaczy że jest wędzidełko do roboty jak będzie taka potrzeba , wtedy coś można działać, ewentualnie można zapytać co z tym można robić
Ja bym na twoim miejscu zostawił wędzidełko w spokoju takie jakie jest , chyba że przykrótkie to lepiej wydłużyć je , ale nie wyciąć

Wystarczy przedyskutować z lekarzem, bo opcje są dwie. Albo wycinają (ew. robią podcięcie, żeby wydłużyć jak jest za krótkie) albo zostawiają. Pogadaj i powiedz mu, że jeżeli więdzidełko nie jest za krótkie to wolisz je zostawić jak jest. Mimo wszystko ja bym wcale się nie sugerował tym, że tam jest najwięcej doznań, szczególnie jeśli już teraz nie jest dla ciebie jakoś przełomowe.

Doznania doznaniami , ale jak już wytnie to powrotu nie będzie